Nowej szkoły nie będzie?

Rada Miasta Bydgoszczy odmówiła przyznania pieniędzy na rozpoczęcie prac koncepcyjnych związanych z przygotowaniem budowy nowej szkoły na terenie osiedli Nadwiślańskich.

Propozycja wybudowania nowej szkoły podstawowej na terenie osiedli Nadwiślańskich, pojawiła się w 2008 roku. Kilka miesięcy wcześniej fordońscy radni namówili swoje kluby do odrzucenia koncepcji ówczesnego prezydenta Konstantego Dombrowicza, dążącego do likwidacji Szkoły Podstawowej nr 9. Wówczas prezydent zaproponował odłożenie tej sprawy na kolejny rok. Przez ten czas władze miasta miały przygotować ekspertyzę na temat sytuacji demograficznej na osiedlach położonych wzdłuż Wisły. Zapowiedziano wtedy, że nowe locum „dziewiątki”, która obecnie funkcjonuje w skromnym budynku wynajmowanym od gminy ewangelickiej, ma powstawać w systemie modułowym, pozwalającym, w razie potrzeby, na powiększanie obiektu. Zebrane dane wskazały na znaczny wzrost liczby dzieci w wieku szkolnym w tym rejonie. Konieczność budowy takiego obiektu potwierdził także nowy prezydent miasta Rafał Bruski. Jednak decyzja o powstaniu nowego budynku szkolnego w rejonie ulicy Cechowej i gen. Bora Komorowskiego dotąd nie zapadła.

W tej sytuacji, do akcji przystąpił fordoński radny Piotr Król, który podczas sesji budżetowej Rady Miasta, wystąpił z wnioskiem o zapewnienie środków na prace koncepcyjne, związane z budową budynku szkoły i przedszkola przy ulicy Zofińskiej. Niestety, wniosek przepadł. Z grupy fordońskich radnych, pomysł poparli jedynie wnioskodawca oraz Kazimierz Drozd. Lech Zagłoba-Zygler wstrzymał się od głosu, Bogna Wojciechowska i Maciej Zegarski głosowali przeciwko wnioskowi, a Tadeusz Kondrusiewicz był nieobecny na sesji. <!** reklama>

- Od lat popieram ideę budowy tej szkoły, bo jest bardzo potrzebna mieszkańcom okolicznych osiedli, ale podczas ustaleń klubu radnych Platformy Obywatelskiej, postanowiono, że ważniejszą inwestycją jest budowa przedłużenia ulicy Mazowieckiej oraz basenu na Błoniu. W tej sytuacji nie poparłem wniosku Piotra Króla - mówi Lech Zagłoba-Zygler. Mieszkańcy osiedla nie kryją rozczarowania i oburzenia. - Ta szkoła jest nam już bardzo potrzebna. Nie tylko jako placówka oświatowa, ale także jako osiedlowe centrum kultury. Wzdłuż ulicy gen. Bora Komorowskiego zbudowano już spore osiedle. W tym roku staną tutaj kolejne bloki. Podobnie jest przy ulicy Gryfa Pomorskiego, gdzie powstaje osiedle Fordońskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Mam żal do naszych radnych, którzy nie poparli tego wniosku - uważa Marek Grzybowski, przewodniczący Rady Osiedla Terenów Nadwiślańskich. Podobne opinie wyrażają zainteresowani mieszkańcy, w mailach przysyłanych do naszej redakcji.