Dużymi krokami zbliża się piłkarskie święto we Wrocławiu. Towarzyski mecz z reprezentacją Włoch odbędzie się w piątek, początek o godz. 20.45.
We wtorek zostały zaprezentowane stroje, w jakich reprezentacja Polski rozgrywać będzie mecze podczas finałów Euro 2012. Pojawiło się 21 zawodników. Zabrakło jedynie Roberta Lewandowskiego.
Nowy komplet strojów, domowych i wyjazdowych, przygotowała firma Nike.
- Koszulka domowa zainspirowana została polską flagą, najbardziej uniwersalnym i najważniejszym symbolem narodowym - mówi Florent Dumont, członek zespołu projektantów firmy Nike. - Nowe stroje są lżejsze i bardziej wytrzymałe niż poprzednie, a przy tym najbardziej przyjazne środowisku w historii futbolu. Każdy wykonany jest z poliestru, który w 100 procentach wyprodukowano w procesie recyklingu. W sumie do produkcji każdego kompletu wykorzystano ok. 13 plastikowych butelek, z czego osiem na koszulki, a pięć na spodenki.
<!** reklama>Co warte podkreślenia na koszulkach nie ma orzełka, jest natomiast logo PZPN.
Dariusz Dudka, zawodnik Auxerre: - Jeżeli chodzi o orzełka, to wpisany jest on w trójwymiarowe logo PZPN, a ja gram dla Polski bez względu na to, czy na koszulce jest czy nie - komentował.
Jakub Błaszczykowski (Borussia Dortmund), kapitan reprezentacji: - Stroje mają być wygodne i to jest najważniejsze. Jest różnica, bo czuć, że są bardziej dopasowane, bardziej przylegają do ciała, aczkolwiek to nie jest taki wyznacznik, który zmieni wiele. Umiejętności pojedynczych zawodników koszulka nam na pewno nie poprawi.
O piątkowym meczu Polska - Włochy więcej w jutrzejszym numerze gazety