Jeden z mieszkańców Bydgoszczy przyjechał do Włocławka i na kilka dni zameldował się... w trzech hotelach jednocześnie
Okazało się, że mężczyzna bez ograniczeń korzystał z usług, wyżywienia, dokonywał zakupów. Jednak w żadnym z hoteli nie uregulował rachunków. <!** reklama> W każdym z nich wyłudził usługi po blisko 2 tysiące złotych. Po kilku dniach pobytu upłynnił się. Włocławscy policjanci dokonali wielu czynności, które pozwoliły na ustalenie, gdzie może przebywać nietypowy gość hotelowy. Okazało się, że 41-letni mężczyzna znalazł się w... Zakopanem. Tam został zatrzymany przy kolejnej próbie wyłudzenia usługi. Teraz 41-latkowi za wyłudzenie usług grozić może do ośmiu lat więzienia.