MKTG SR - pasek na kartach artykułów

- Niemal 170 uczniów podstawówek powtarza rok szkolny. - To zwykle wina rodziców - mówi dyrektor SP nr 18

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
szkołaszkoła
szkołaszkoła Dariusz Bloch
Czy samorządom zależy na tym, by na siłę przepychać uczniów z klasy do klasy, bo każdy drugoroczniak to dodatkowy koszt dla szkoły? - Nie u nas - zapewniają w Urzędzie Miasta.

Informacje, że samorząd naciska na dyrektorów, a ci na nauczycieli, by nie oblewali pochodzą od warszawskich pedagogów, którzy takie zalecenia usłyszeli na zebraniu rady pedagogicznej. Czy taka sytuacja możliwa jest także w bydgoskich szkołach?

- Nasz organ prowadzący tworzą mądre osoby i nie wyobrażam sobie, by naciskały na coś takiego - dziwi się Eugeniusz Sobieraj, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 18 przy ulicy Pijarów w Bydgoszczy. - Poza tym uczeń, żeby zostać na drugi rok, musi naprawdę bardzo się „napracować”, żeby do tego doszło.
[break]
Dyrektor przyznaje jednak, że drugoroczniak to pewne obowiązki ciążące na szkole. - Taki uczeń zostaje objęty pomocą dydaktyczną, pedagogiczną i psychologiczną. Trzeba nad nim roztoczyć ochronny parasol, by nie okazało się, że zostaje w klasie po raz trzeci. Przy czym podkreślić trzeba, że jeśli uczeń zostaje w klasie, jest to najczęściej wynik zaniedbań rodziców, a czasem ich patologii. Gdy rodzice współpracują ze szkołą, uczeń od razu objęty jest pomocą i jeśli tylko wykaże zainteresowanie nauką, w klasie na drugi rok nie zostanie - podkreśla Eugeniusz Sobieraj.

Urząd: My nie naciskamy

Urząd Miasta - organ prowadzący szkoły podstawowe - zaprzecza, by naciskał na dyrekcje w sprawie uczniów drugorocznych.

- Wydział Edukacji i Sportu nigdy nie próbował wpływać na dyrektorów szkół, aby ograniczali liczbę uczniów drugorocznych w szkołach - podkreśla Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta miasta.

- W przypadku szkół podstawowych należy pamiętać, że tylko w wyjątkowych przypadkach rada pedagogiczna może postanowić o powtarzaniu klasy przez ucznia klasy I-III szkoły podstawowej na wniosek wychowawcy klasy oraz po zasięgnięciu opinii rodziców ucznia. Warte podkreślenia jest również to, że jednym z zadań poradni psychologiczno-pedagogicznej jest we współpracy ze szkołą rozpoznanie u uczniów specyficznych trudności w uczeniu się, w tym trudności w uczeniu się u uczniów klas I-III szkoły podstawowej.

Tylko wyjątkowe wypadki

Do Urzędu Miasta ciągle spływają informacje o drugoroczniakach z roku szkolnego 2013/2014, pełne dane znane będą na początku października. - W roku szkolnym 2012/2013 w tej samej klasie pozostało 169 uczniów szkół podstawowych, w tym 83 w klasach I-III i 86 w klasach IV-VI - przekazała nam Marta Stachowiak. - Jednak pozostawienie ucznia w tej samej klasie jest dla nauczyciela decyzją niełatwą.

Jest to ostateczność, gdy wszystkie podejmowane przez szkołę działania nie przyniosły pożądanych efektów w postaci promocji do następnej klasy. Względy finansowe nie mogą mieć w żaden sposób wpływu na pozostawienie ucznia w tej samej klasie. Ważne jest, aby w przypadku powtarzania klasy, uczeń odniósł korzyści w postaci nadrobienia braków programowych.

Ile szkoła dostaje za ucznia?
Szkoła podstawowa 5.418,99 (rocznie), miesięcznie 451,58 zł, gimnazjum 5.635,75 zł (rocznie), miesięcznie 469,65 zł, liceum ogólnokształcące 5.739,78 zł (rocznie), miesięcznie 478,32 zł., szkoły zawodowe 6.747,68 zł (rocznie), miesięcznie 562,31 zł. Za ucznia drugorocznego subwencja nie zmienia się.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!