Minister zdrowia poinformował we wtorek, że w trakcie weekendu badany był materiał genetyczny z dwóch różnych źródeł. - Pierwsze źródło to jest kwestia dyplomaty, który został sprowadzony tutaj do Polski z Indii, który był w stanie zdrowotnym trudnym i niestety okazało się, że w przypadku dwóch osób z rodziny dyplomaty mamy już potwierdzoną informację o tym, że te osoby były zakażone wariantem czy mutacją indyjską – wyjaśniał.
Niedzielski mówił, że to bardzo ważna informacja, bo to oznacza, że w Polsce pojawia się ta mutacja. - Ale zwracam uwagę, że tutaj, w przypadku tego transportu wszystko odbywało się pod całkowitą kontrolą reżimu sanitarnego, zresztą specjalnie na tę okazję transportu dyplomaty polskiego z Indii, zostały przygotowane specjalne procedury przez GIS i te procedury były stosowane przez całą drogę, cały transport aż do hospitalizowania- zapewniał.
Minister dodał, że to niestety nie jest to jedyny przypadek mutacji indyjskiej w Polsce. - Jak okazuje się, mamy kolejne dwa w zasadzie ogniska związane z mutacją indyjską. Jedno ognisko jest w okolicach Warszawy, drugie w Katowicach. W tej chwili mamy przebadanych 14 próbek z tych dwóch ognisk i te 14 próbek również potwierdza, że to jest mutacja indyjska. Czyli sumarycznie w tej chwili możemy być pewni, że już jest co najmniej 16 przypadków, ale te ogniska to są ogniska obejmujące większą liczbę osób niż te 14 zidentyfikowanych mutacji indyjskich – mówił minister zdrowia.
Kwarantanna dla osób z Brazylii, Indii i RPA
Adam Niedzielski zaznaczył, że musimy „szybko wyciągnąć wnioski z tej sytuacji, bo oba ogniska powstały przy stosowaniu tych procedur przekraczania granicy, które obowiązują w tej chwili, które wymagają wykonania albo pójścia na kwarantannę, albo wykonania w ciągu 48 godzin testu, który przy wyniku negatywnym zwalnia z kwarantanny”. - Osoba, która podróżowała z Indii, miała wykonany test w ciągu 48 godzin po przyjeździe i ten test niestety dał wynik negatywny, dlatego będziemy chcieli zmienić procedury przekraczania granicy w przypadkach tych krajów, gdzie najczęściej występują te mutacje, które stanowią potencjalnie największe zagrożenia – przekazał minister.
Teraz: 13.05.2021. Wraz z pojawieniem się słońca i wysokiej ...
Szef resortu poinformował, że w związku z ta sytuacją, w przypadku Brazylii, Indii i RPA wszystkie osoby, które będą przyjeżdżały z tych „trzech destynacji”, będą automatycznie poddawane kwarantannie bez braku możliwości zwolnienia testem wykonanym w ciągu 48 godzin po przyjeździe. - Dopiero po 7 dniach te osoby będą mogły wykonać test po to, żeby ewentualnie być z kwarantanny zwolnionym – mówił.
NEWSY DNIA. Kliknij i przeczytaj!
Niedzielski: Mniej zakażeń, mniej hospitalizacji
– To, co obserwujemy, to nie tylko spadek dziennej liczby zakażeń, ale również widzimy, że towarzyszy temu może nieco wolniejszy, ale jednak też wyraźny spadek hospitalizacji. W zasadzie przez ostatni tydzień te hospitalizacje spadły o blisko 5 tysięcy, dlatego też zdecydowaliśmy się w taki znaczący sposób redukować tę infrastrukturę, która jest przeznaczona na walkę z Covidem i przywracać ją oczywiście na normalnego, tego zwykłego systemu opieki zdrowotnej – stwierdził Adam Niedzielski.
Dodał, że w ostatnim tygodniu również udało się zredukować tę liczbę łóżek, które były przeznaczone na walkę z Covidem o blisko 5 tysięcy. - Zeszliśmy z tego poziomu niecałych 46 tysięcy do blisko 40 tysięcy łóżek przeznaczonych na walkę z COVID-em. W tym samym czasie hospitalizacje zmniejszyły się z tego poziomu 25 do 20 tysięcy, więc w takiej proporcjonalności ta redukcja łóżek się odbywa – przekazał.
Siepomaga: Cztery operacje w Paley European Institute ratujące sprawność Kubusia
