Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niedomagającą pomoc z NFZ uleczyłby objazdowy dentysta? - Kronika bydgoska

Jarosław Reszka
Jarosław Reszka
Gabinet objazdowego dentysty z westernu „Django”
Gabinet objazdowego dentysty z westernu „Django” materiały promocyjne filmu
W ubiegłym roku pomoc dentystyczną w świątek, piątek (w nocy) „na NFZ” zyskali obolali z Dobrcza i Torunia. W Bydgoszcz wciąż jej nie ma. Może warto pomyśleć o ambulansie stomatologicznym?

Miłośnicy westernów i talentu Quentina Tarantino pamiętają pewnie początkową scenę z „Django”, kiedy przed obiektywem kamery pojawia się doktor Schultz, powożąc zaprzęgniętym w karego konia zabudowanym dyliżansem. Nad dachem powozu kołysze się na sprężynie pokaźnych rozmiarów... odlew zęba. Doktor Schultz wprawdzie okazuje się łowcą głów, lecz wcześniej na Dzikim Zachodzie zajmował się obwoźnym leczeniem stomatologicznym.

To, że bohaterowi „Django” bardziej opłacało się łapać zbirów niż grzebać w ich ustach, nie dowodzi, że stomatologia w podróży nie może być zyskownym zajęciem. W Kujawsko-Pomorskiem brak chętnych do podpisania umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia na bezpłatne dla ubezpieczonych pacjentów usługi stomatologiczne i protetyczne w weekendy oraz wieczory i noce w dni powszednie jest stanem trwałym od wielu lat. Także w innych miastach i gminach podpisanie stosownych umów przychodzi z ogromnym trudem. W Dobrczu i Toruniu udało się to dopiero przy jedenastym konkursowym podejściu w latach 2018-2022. W Bydgoszczy chętnych wciąż brak.

Ludzie znający się na interesach mówią, że towar wart jest tyle, ile klient gotów jest za niego zapłacić. Można więc przyjąć, że skoro żadnego z bydgoskich dentystów, a jest ich przecież niemało, nie skusiły oferty NFZ, to nie z dentystami jest coś nie tak, tylko z tymi ofertami. Nie jest przecież tak, że wszyscy stomatolodzy w mieście śpią na pieniądzach. Młody, na dorobku pewnie by się na umowę z NFZ skusił, gdyby fundusz zapłacił odpowiednio dużo.

Fakt, że fundusz podwyższał stawki w kolejnych konkursach, a mimo to zainteresowanych nie znalazł, świadczy, moim zdaniem, o tym, że podwyżki nie nadążały za inflacją. Ten stan rzeczy do złudzenia przypomina podchody urzędników różnych szczebli do przetargów na inwestycje drogowe. Z reguły - i też od lat - po otwarciu ofert przetargowych okazuje się, że potencjalni wykonawcy proponują za swą usługę kwoty znacznie wyższe, nierzadko dwukrotnie, niż gotowy jest zapłacić inwestor.

Pisałem o tym ze sto razy, ale życie niemal co tydzień podsuwa nowe przykłady. Choćby przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej dla rozbudowy ulicy Nakielskiej w Bydgoszczy. Stanęła do niego tylko jedna firma - Mosty Katowice - wyceniając swą ewentualną pracę na prawie trzy miliony złotych. Tymczasem bydgoski ratusz ma na to zadanie do zaoferowania maksimum 1,9 miliona. Różnica wycen, jak widać, jest taka, że na porozumienie krakowskim targiem trudno tu liczyć.

Wracając do usług stomatologicznych w świątek, piątek (w nocy), może inicjatywa doktora Schultza z czasów wojny secesyjnej wciąż jest nie od rzeczy. Mam oczywiście na myśli nie dyliżans, lecz dobrze wyposażoną karetkę, która w martwych leczniczo porach niosłaby ulgę pacjentom w Bydgoszczy i kilku sąsiednich gminach, w których umów z NFZ o stacjonarnej pomocy stomatologicznej nie podpisano.

Maksymalny dystans, jaki musiałaby pokonać taka karetka, wynosiłby nie więcej niż 30 kilometrów. Nocami i weekendami przejeżdża się taki dystans w pół godziny. Pomoc nadchodziłaby zatem dość szybko, a koszt paliwa nie przekraczałby 40 złotych w obie strony. Moim zdaniem, kwestia warta jest rozpatrzenia - zarówno ze strony firm stomatologicznych, jak i NFZ. Na pewno natomiast jest to w interesie pacjentów, co miesiąc oddających na rzecz NFZ dziewięć procent swoich przychodów. Nie jest to zatem żadna łaska ze strony funduszu.

PS Pomijam kwestie jakości usług stomatologicznych, świadczonych „na NFZ”, bo to temat na osobną opowieść.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co to jest zapalenie gardła i migdałków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera