https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niech mucha lepiej nie siada...

Dorota Habel
Mięsożerne rośliny zaprezentowane zostaną podczas wystawy zorganizowanej na UTP w Bydgoszczy. Zwiedzający będą mogli zobaczyć okazy w „akcji”, gdy polują na swoje ofiary.

Mięsożerne rośliny zaprezentowane zostaną podczas wystawy zorganizowanej na UTP w Bydgoszczy. Zwiedzający będą mogli zobaczyć okazy w „akcji”, gdy polują na swoje ofiary.

<!** Image 2 align=right alt="Image 65334" sub="Muchołówka nektarem i kolorowym ubarwieniem wabi owady, a gdy te usiądą, jej „łapki” natychmiast zakleszczają się. /Fot. Dariusz Bloch">Jedną z atrakcji będzie muchołówka, występująca we wschodniej części Ameryki Północnej, której liście przekształcone są w pułapki. - Wabi ona owady nektarem i czerwonym ubarwieniem, a gdy te usiądą, jej „łapki” natychmiast się zakleszczają i rozpoczyna się proces trawienny. Roślina żywi się głównie muchami, komarami, osami, pszczołami i motylami - wyjaśnia Dariusz Chojnacki z bydgoskiego Koła Hodowców Roślin Mięsożernych.

Jeszcze bardziej żarłoczna jest kapturnica, która potrafi zwabić i uwięzić szerszenie i ślimaki. Olbrzymi apetyt ma też dzbanecznik z południowo-wschodniej Azji. Roślina ta występuje jako pnący półkrzew osiągający nawet kilka metrów. Na końcu jej liści znajdują się ogromne dzbanki z wieczkiem, które stanowią pułapkę nawet dla myszy, szczurów, jaszczurek i ptaków.

<!** Image 3 align=right alt="Image 65334" sub="Fot. Dariusz Bloch">Rośliny te występują na terenach podmokłych, bagiennych, glebach ubogich w substancje odżywcze. Z tego powodu pobierają pokarm z otoczenia, dostarczając sobie nawozu, zwłaszcza azotu. Podobnie jest w przypadku rosiczki, której aż trzy gatunki występują w naszym kraju. - Niestety, coraz rzadziej można je znaleźć. Spowodowane jest to działalnością człowieka, tym, że wciąż eksploatuje środowisko naturalne. Torfowiska są osuszane, by na ich miejscu mogły powstawać budynki i drogi - mówi Dariusz Chojnacki.

<!** reklama>Mięsożerne rośliny można hodować również w domach. Trzeba im tylko stworzyć odpowiednie warunki. - Potrzebują bardzo wilgotnego podłoża, dlatego dobrze, gdy doniczki cały czas stoją na podstawce pełnej wody. W naturze występują też na terenach odkrytych, bardzo nasłonecznionych. Najlepiej więc umieścić roślinę na parapecie lub w innym, jasnym miejscu. Można też dla nich stworzyć sztuczne oświetlenie za pomocą lamp – wyjaśnia hodowca.

- wystawa otwarta będzie od dziś do niedzieli w godzinach od 10 do 18 na Wydziale Rolniczym Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego przy ulicy Bernardyńskiej 6 w Bydgoszczy

- zainteresowani będą mogli też kupić wybrane okazy

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski