Białostocki Marsz Równości jest na ustach komentatorów z całego świata. Agresja wobec maszerujących była ogromna - nie tylko słowna.
W ruch poszły kamienie, butelki, petardy, pięści. Uczestnicy marszu, po jego zakończeniu, podkreślali, że bali się o swoje życie.
Po tych wydarzeniach kolejne miasta w Polsce organizują marsze solidarności z ofiarami przemocy. Ich organizatorzy chcą wyrazić sprzeciw wobec nienawiści.
W Bydgoszczy demonstrację zaplanowano na najbliższy czwartek (25 lipca). Zacznie się o godz. 18 pod pomnikiem króla Kazimierza Wielkiego.
- Na to, co stało się w Białymstoku, nie ma słów - komentuje Bartosz Wienzek z Obywateli RP Bydgoszcz, którzy organizują wydarzenie.
- Jak bardzo trzeba być nienawistnym, by w taki sposób atakować ludzi? W dodatku ludzi, którzy w sposób pokojowy, niezwykle pozytywny i wesoły idą ulicami. Nie rozumiemy tego, dlatego postanowiliśmy zorganizować tę demonstrację, by pokazać, że nie ma przyzwolenia na akty agresji i nienawiści.
Organizatorzy szacują, że na miejscu stawi się ok. 300 osób. - Manifestacja został zgłoszona do Urzędu Miasta, będzie zabezpieczona - mówi Wienzek. - Spodziewamy się kontry, ale jesteśmy spokojni.
Z ofiarami przemocy Marszu Równości w Białymstoku solidaryzuje się również Toruń. Kilka organizacji, m.in. Toruński Strajk Kobiet, Marsz Równości w Toruniu, Obywatelski Toruń, na sobotę (27 lipca) szykuje manifestację przeciwko przemocy i agresji.
Protest rozpocznie się o godz. 14 pod pomnikiem Mikołaja Kopernika. Manifestacja ma trwać półtorej godziny. - Solidarnie z ofiarami przemocy w Białymstoku przyłączmy się do ogólnopolskiego sprzeciwu wobec nienawiści, jaką szerzy część środowisk w Polsce. Pokażmy wspólnie, że nie ma naszej zgody na agresję i przemoc - czytamy na Facebooku w wydarzeniu „Toruń wolny od nienawiści”.
Początkowo pikietę planowano zorganizować bez partyjnych i organizacyjnych szyldów, jednak organizatorzy zrezygnowali z takiego rozwiązania. - Cofamy zasadę „no logo”. Zapraszamy wszystkich - partie, stowarzyszenia, organizacje, ruchy oddolne, niezrzeszonych - informują. Zapraszają także zainteresowane osoby do zabrania głosu podczas pikiety. Ci, którzy chcieliby przemawiać, mogą zgłaszać się do organizatorów do piątku 26 lipca do godz. 15.
Manifestacja jest też planowana w Świeciu. Na razie jednak nie ma potwierdzenia czy na pewno się odbędzie w ten weekend. Organizatorzy obawiają się niskiej frekwencji ze względu na okres urlopowy.
Marsz równości w Białymstoku. Pobity nastolatek opowiada o a...
Marsz równości w Białymstoku. Światowe media pokazują zamies...
