https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma się co załamywać!

Marcin Karpiński
W II lidze emocje sięgają zenitu. Zawisza po objęciu sterów przez Adama Topolskiego kontynuuje passę meczów bez porażki. Po remisie z Turem nic straconego!

W II lidze emocje sięgają zenitu. Zawisza po objęciu sterów przez Adama Topolskiego kontynuuje passę meczów bez porażki. Po remisie z Turem nic straconego!

<!** Image 2 align=none alt="Image 172673" sub="Wojciech Okińczyc (ma na koncie 12 bramek) po jednej z nieudanych akcji Fot. Dariusz Bloch">Scenariusz wciąż jest dla zawiszan bardzo optymistyczny. Co prawda zaprezentowali oni w niedzielę słabszą dyspozycję, ale nie zapominajmy, że ten punkt może być na wagę awansu, że drużyna nadal strzela średnio przynajmniej dwa gole na mecz i gra w mocno niesprzyjających warunkach, bez dopingu kibiców, którzy kiedyś byli, jak to się zwykło mówić, dwunastym zawodnikiem bydgoskiej drużyny.

<!** reklama>Nie zapominajmy również, że Zawisza nie jest tak klasowym zespołem, żeby w każdym meczu był przez 70 procent w posiadaniu piłki. Zejdźmy na ziemię, to nie ten rozmiar kapelusza, toteż taki wynik, jak z Turem, trzeba było również wkalkulować w przebieg końcówki sezonu. Biorąc powyższe pod uwagę, sytuacja na dwie kolejki przed końcem jest dobra i nie ma się co załamywać. - Widziałem po meczu u niektórych graczy spuszczone głowy - mówi Topolski - ale ja twierdzę, że to dobry objaw. Oznacza, że piłkarze bardzo przeżywają każde spotkanie i bardzo im zależy na zwycięstwach. Teraz moja w tym wszystkim rola, żeby podnieśli głowy, wyciągnęli wnioski i wrócili do formy, która pozwoli im pokazać wyższość nad rywalem. Wczorajszy dzień miał być wolny, ale zarządziłem zajęcia. Musimy zrobić wszystko, aby jak najlepiej przygotować się na Jarotę. Wyjeżdżamy na mecz już w sobotę. Chcielibyśmy już w tym spotkaniu zapewnić sobie awans do pierwszej ligi.

<!** Image 3 align=none alt="Image 172673" sub="Meczowi z Turem przyglądali się trenerzy z Iraku. Zdziwiła ich cisza na stadionie Fot. Dariusz Bloch">Wczoraj w klubie z Jarocina poinformowano nas, że grupy zorganizowane nie zostaną wpuszczone, lecz ten, kto przyjedzie z Bydgoszczy będzie mógł kupić bilet i usiąść po drugiej stronie trybun. - Jeszcze w czwartek mamy spotkanie z policją, ale raczej udostępnimy też miejsca dla kibiców Zawiszy - usłyszeliśmy.

Dodajmy, że meczowi z Turem przyglądała się grupa 20 trenerów z Iraku (z Regionu Kurdystanu), która przez kilka dni przebywa na szkoleniu zorganizowanym przez K-PZPN.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski