Niezależni naukowcy z Poznania i Torunia są zgodni, że rozbudowa kopalni Konin zniszczy kruszwickie jezioro i nadgoplańską przyrodę. Ich ekspertyza została właśnie przekazana do Brukseli.
<!** Image 2 align=right alt="Image 143647" sub="To nie jest księżycowy krajobraz tylko kopalnia odkrywkowa węgla brunatnego.">- Zdecydowaliśmy się na ten krok, ponieważ mamy dosyć życia w cieniu kopalni. Jej działalność już doprowadziła do drastycznego obniżenia poziomu wód w jeziorach naszego województwa i studniach. Dramatycznie spadają wpływy z turystyki, z której żyje cały region. Słynne wśród urlopowiczów Jezioro Ostrowskie wysycha. Nie chcemy dopuścić, by to samo stało się z Gopłem, które jest ważne nie tylko dla regionu, ale również całej Polski - mówi burmistrz Kruszwicy Tadeusz Gawrysiak.
Pismo poparte przez ekologów z Greenpeace wraz ekspertyzami naukowców z uniwersytetów Mikołaja Kopernika w Toruniu i Adama Mickiewicza w Poznaniu przesłano jako uzupełnienie wcześniejszej skargi, złożonej do Komisji Europejskiej w sprawie budowy kopalni odkrywkowej Tomisławice.
Zdaniem władz gminy i ekologów, ekspansja kopalni doprowadzi do nieodwracalnego zniszczenia obszarów Natura 2000, jeziora Gopła i skażenia wód.
<!** reklama>- Badania przeprowadzone na zlecenie Związku Gmin Zlewni Jeziora Gopła wykazały, że zawartość żelaza w wodach kopalnianych przekracza od 8 do 190 razy dopuszczalne polskim prawem stężenie, a ilość manganu od 200 do 800 razy i jest o 400 razy wyższe niż norma dla wody pitnej - informuje rzecznik prasowy organizacji Greenpeace Polska, Jacek Winiarski.
<!** Image 3 align=left alt="Image 143647" sub="Władze Kruszwicy i ekolodzy
z Greenpeace nie chcą, by nadgoplańskie tereny tak wyglądały za kilka lat / Fot. Nadesłane ">Z tym stanowiskiem zgodne są opinie autorytetów naukowych, którzy pobierali do badań próbki wód kopalnianych.
- Mangan i żelazo w tak dużych stężeniach mogą mieć nieprzewidywalne działanie toksyczne dla organizmów wodnych, wywołując ich uszkodzenia i obumieranie. Skażenie negatywnie wpłynie na chronione gatunki owadów, płazów, ryb i ptaków, a rzeki Pichnę i Noteć, odprowadzające wody kopalniane, zmieni w kanały ściekowe - ocenia doktor Leszek Pazderski z UMK w Toruniu. Dla Gopła rozwój kopalni będzie mieć katastrofalne skutki, bowiem może ono w przyszłości całkowicie zniknąć na skutek działania leja depresyjnego.
Warto wiedzieć
- kampania Greenpeace przeciwko budowie „odkrywki” trwa od 2008 roku
- ekolodzy wystąpili do marszałka województwa wielkopolskiego o cofnięcie pozwolenia na zrzut wód przez kopalnię