https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niczym siódmy cud świata

Pomnik, który 11 czerwca ma zostać odsłonięty na wzgórzu przy placu Poznańskim w Bydgoszczy, ma kilka cech wspólnych ze słynną figurą Chrytusa Zbawiciela z Rio de Janerio.

Pomnik, który 11 czerwca ma zostać odsłonięty na wzgórzu przy placu Poznańskim w Bydgoszczy, ma kilka cech wspólnych ze słynną figurą Chrytusa Zbawiciela z Rio de Janerio.

<!** Image 2 align=right alt="Image 147331" sub="Do odsłonięcia figury na placu Poznańskim zostało jedenaście tygodni. Zdjęcie archiwalne (poniżej) przedstawia jej wygląd w roku 1932 / Fot. Marek Chełminiak">Tamten posąg odsłonięto w październiku 1931 roku, w setną rocznicę odzyskania przez Brazylię niepodległości, a złożyli się na niego wierni z całego kraju. Ogłoszona jednym z siedmiu nowych cudów świata statua liczy - wraz z postumentem - 38 metrów wysokości.

Nasz pomnik Najświętszego Serca Pana Jezusa - licząc od poziomu ulicy Szubińskiej, w pobliżu której stanie - będzie miał 15 metrów. Jest dokładnie o rok młodszy od brazylijskiego monumentu - poświęcono go 2 października 1932 roku - był wyrazem wdzięczności mieszkańców Bydgoszczy za powrót miasta do Polski.

- Odsłonięciu figury ze znamiennym napisem: „Najświętszemu Sercu Pana Jezusa - Bydgoszcz wyzwolona” towarzyszyła manifestacja patriotyczna i uroczysta, wielotysięczna procesja mieszkańców, którzy wcześniej kupowali cegiełki na jej budowę - mówi Jerzy Derenda, prezes Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy, inicjatora odbudowy. - Usytuowana u zbiegu Szubińskiej i Mazurskiej stała się symbolem polskości, wiary i przetrwania. Nic więc dziwnego, że Niemcy - po wkroczeniu do Bydgoszczy w 1939 roku - od razu zniszczyli dzieło Trieblera i Gajewskiego.

<!** reklama>Figura ze sztucznego marmuru - znacznie twardszego od piaskowca, z którego wykonany były oryginał - ma 2,35 m wysokości. Stanie na 4-metrowym postumencie, do którego będą wiodły granitowe schody. Do podłoża przytwierdzą ją cztery pale wbite na głębokość 6 metrów, a oświetlą reflektory ustawione na ulicy Szubińskiej.

Inwestycja otrzymała już wszystkie niezbędne pozwolenia.

<!** Image 3 align=left alt="Image 147331" sub="Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe">Kosztami podzielili się prywatni fundatorzy, którzy zostaną upamiętnieni na specjalnej tablicy informacyjnej. Działka, na której stanie zrekonstruowany pomnik, należy - tak jak kiedyś - do parafii Świętej Trójcy. Jest to więc swego rodzaju prezent dla miasta, a patronat nad całym przedsięwzięciem objął prezydent Bydgoszczy, Konstanty Dombrowicz.

- Będzie to największa figuralna rzeźba w Bydgoszczy - mówi Jerzy Derenda. - W symbolice miasta znaczy tyle, co bazylika. Rekonstrukcję wykonano na podstawie drobiazgowej dokumentacji. Przejrzałem całą przedwojenną prasę i znalazłem zdjęcia oraz informacje, które pozwoliły na precyzyjne odtworzenie pierwowzoru. Źródła historyczne nie mówiły nic o wyglądzie tylnej strony pomnika. Nieoceniona okazała się więc wiedza bydgoskich muzealników, którzy pomogli nam w rekonstrukcji.

Szczególne podziękowania należą się Czytelnikom „Expressu”. Na zamieszczony przez nas apel o pomoc, odezwali się bydgoszczanie dysponujący historycznymi fotografiami. To właśnie dzięki jednej z naszych Czytelniczek udało się odtworzyć bezpośrednie otoczenie monumentu.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski