https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

NFZ - po sygnałach od pacjentów - sprawdza, czy można się dodzwonić do rejestracji w przychodniach

Małgorzata Pieczyńska
- Rejestracja telefoniczna to fikcja - twierdzą bydgoszczanie. Dlatego ogromna większość z nich ustawia się w długich kolejkach, często zanim jeszcze przychodnie zostaną otwarte. Na zdjęciu kolejki w „Bizielu”
- Rejestracja telefoniczna to fikcja - twierdzą bydgoszczanie. Dlatego ogromna większość z nich ustawia się w długich kolejkach, często zanim jeszcze przychodnie zostaną otwarte. Na zdjęciu kolejki w „Bizielu” Dariusz Bloch
Pacjenci niektórych bydgoskich przychodni skarżą się, że muszą czekać w kolejkach, aby umówić się na wizytę do lekarza, bo do rejestracji trudno się dodzwonić. NFZ twierdzi, że na bieżąco monitoruje sytuację.

Postanowiliśmy na własnej skórze przekonać się, czy rejestracja przez telefon przebiega sprawnie. Dodzwonienie się do poradni w szpitalu „Jurasza” graniczy z cudem. Próbuję do Przychodni Gdańskiej. Numer zajęty. Po 40 minutach w końcu się udaje.

- Pracujemy od godziny 7 - mówi pani rejestratorka. - Bywają dni, że są kolejki. Najpierw zapisujemy pacjentów, którzy stawili się osobiście, a następnie odbieramy telefony. Jest szansa, aby umówić się na wizytę do lekarza jeszcze tego samego dnia. Jeśli ktoś pracuje, to zapisujemy też na terminy. Czas oczekiwania nie jest długi - dodaje.
[break]
Dzwonię do Przychodni Łomżyńskiej. Numer zajęty, ale automatyczna sekretarka informuje mnie o możliwości rejestracji on-line pod adresem www.lomzynska.com.pl. Po czym słyszę w słuchawce: „Czas oczekiwania jest zbyt długi. Prosimy zadzwonić za 15 minut”. Po kwadransie próbuję ponownie. Sytuacja się powtarza.

Podobne problemy mają też mieszkańcy województwa pomorskiego. Tam pacjenci także skarżyli się, że czekają w kolejkach do rejestracji, bo nie można dodzwonić się do przychodni. NFZ zachęca pacjentów, aby zgłaszali takie przypadki, a urzędnicy problem sprawdzają... podając się za pacjentów.

- Rejestracja telefoniczna to fikcja. Żeby dostać się do lekarza, zwykle idę pół godziny przed otwarciem przychodni. O ile nie ma wielkiego problemu z umówieniem się na wizytę do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, to w przypadku specjalistów jest duży kłopot - mówi pani Anna, mieszkanka Fordonu.

Kujawsko-Pomorski Oddział Wojewódzki Narodowego Funduszu Zdrowia w Bydgoszczy twierdzi, że na bieżąco monitoruje sytuację.

- Po sygnałach od pacjentów nasi pracownicy próbowali dodzwonić się do rejestracji wybranych przychodni i rzeczywiście czasami był kłopot - mówi Barbara Nawrocka, rzeczniczka funduszu.

- Każdy sygnał od pacjentów, którzy informują nas o kłopotach z rejestracją telefoniczną u wskazanego świadczeniodawcy, jest sprawdzany. Monitoring rejestracji telefonicznej należy do naszych rutynowych, codziennych działań. W takich sytuacjach kontaktujemy się z przychodniami, do których nie można się dodzwonić, przypominając o konieczności prowadzenia rejestracji telefonicznej w godzinach pracy danej placówki medycznej. Według naszej opinii - w tym roku, w porównaniu z latami poprzednimi możliwość dodzwonienia się do rejestracji w poradniach poprawiła się.
WARTO WIEDZIEĆ
Problemy z rejestracją przez telefon

Masz problem z rejestracją telefoniczną do lekarza? Zdarza się to często? Poinformuj o tym Kujawsko-Pomorski Oddział Wojewódzki NFZ.
Sygnały od pacjentów przyjmowane są w sekcji ds.skarg i wniosków oraz monitorowania list oczekujących pod nr tel.
52 325 29 59 lub 52 325 27 85.

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

e
ewa
Spróbujcie dodzwonić się do przychodni LISZKI! Telefon jest notorycznie rozłączany, lub zajęty. Nie ma szans. W recepcji siedzą cztery panie i w ogóle nie reagują na telefon, no, chyba że któraś chce zadzwonić! Jeszcze parę miesięcy temu normalnie odbierały telefon, teraz wydaje mi się, że maja takie rozporządzenie, aby NIE odbierać, a system telefoniczny rozłącza z automatu. Napewno złożę skargę, dzięki za namiary
P
Poirytowana
Wszędzie są problemy największe w Juraszu ale NFZ niech kolejek nie robi jak może osoba bez nogi nie dostać wózka bo niby nie ma pieniędzy a wszystkie NFZ mają oprócz naszego Bydgoskiego To powinno być zbadane a nie
P
Pacjent
No i istnieje na tym forum nieprzychylność... podać nazwy przychodni w których jest podobnie i mimo 4h nie widać wpisów... przypadek?
p
p.w.
zgadzam sie z przemkiem zarejestrowanie w tej przychodni graniczy z cudem
g
głuchy telefon
rzeczniczka dziwnie tłumaczy..Niby jak NFZ kontaktuje się z przychodniami skoro nie można się dodzwonić! Zresztą w NFZ też nie odbierają telefonów.Ściema i populizm!
B
Beata
To prawda do przychodni wojskowej też nie można się dodzwonić , tam w rejestracji nie obierają telefonu , żeby zapisać się do lekarza ogólnego trzeba specjalnie pojechać. Ostatnio przez dwa dni próbowałam i zrezygnowałam.
d
dibis
To samo jest na Szwederowie, telefon dzwoni, a rejestratorki nic nie robią, ale nie odbierają. Rejestracja przez internet niby działa, lecz po potwierdzeniu wizyty, niespodziewanie po paru dniach jest anulowana bez powodu.
j
ja
Tak jest w każdej przychodni, nie tylko tam. Dodzwonić się do rejestracji graniczy z cudem, a jak się już dodzwonisz to słyszysz, ze już nie ma wolnych miejsc na dziś. Ostatnio gdy powiedziałem, że się bardzo źle czuję i bardzo mi zależy, żeby dostać się dziś do lekarza (nie miałem siły aby iść i stać w kolejce do rejestracji) to uslyszałem, ze jak się poczuję gorzej to mam dzwonić na pogotowie, a do lekarza mogą mnie zapisać na za dwa dni. To jest jakaś parodia, bo do lekarza się człowiek nie zapisuje po to, żeby iść na kawę pogadać, tylko dlatego, ze ma problem ze zdrowiem i nie wie jak ma sobie z tym poradzić.
P
Pacjent
Do przychodni MSWIA dzwonić można godzinami a jak masz wolną linie to rozłącza po 2min oczekiwania.

W przeciągu tygodnia udało mi się raz dzwonić ale i tak usłyszałem że nie ma wolnych miejsc więc muszę przyjść osobiście aby iść do lekarza po karteczke czy mnie przyjmnie dodatkowo.

Na Szwederowie przy księdza skorupki NIKT NIE ODBIERA od lat - może na 100 telefonów jest jeden odbierany.
T
To ja
IDENTYCZNIE I W SZPITALU BIZIELA ! Dzwonić można przez 3 dni...i dopier ow ten 4 odbierają!!! Chodzę na wizyty u alergologa od 4 lat i każda wizyta jest co miesiąc - dodzwonić jest się ciężko za każdym razem!!!!!
P
Przemek
Chodze do przychodni na walach jagiellonskich i tam tez nie idzie sie dodzwonic! Ale bedac tam zauwazylem ze mimo tego iz nie ma kolejki do okienka a telefon dzwoni jak najety to zadna z tych pan nie kwapi sie odebrac bo akurat je,albo pije kawke! I tak bylo wiele razy! Wniosek? Nie chce im sie odbierac! Sprawdzcie to sami idac tam!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski