Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasza marynarka bez "žGawrona"

Przemysław Łuczak
Rząd rezygnuje z korwety „Gawron”. SLD żąda od premiera wyjaśnień, dlaczego podejmuje tę decyzję dopiero po czterech latach od przerwania budowy okrętu.

Rząd rezygnuje z korwety „Gawron”. SLD żąda od premiera wyjaśnień, dlaczego podejmuje tę decyzję dopiero po czterech latach od przerwania budowy okrętu.

Premier Donald Tusk poinformował o zaniechaniu budowy korwety „Gawron” w ostatni piątek, tuż po spotkaniu z ministrem obrony narodowej Tomaszem Siemoniakiem w ramach przeglądu resortów w studniówce istnienia obecnego rządu.

Premier tłumaczył, że powodem rezygnacji z budowy korwety była potrzeba racjonalizacji wydatków na MON. - Z ministrem Tomaszem Siemoniakiem rozmawialiśmy również o zamknięciu bezsensownego projektu korwety „Gawron” - powiedział Donald Tusk. - Mimo oporów w marynarce i problemów z przyszłością stoczni Marynarki Wojennej, utrzymywanie tego projektu nie ma sensu.

<!** reklama>

- Nie może być mowy o finansowaniu archaicznych programów - stwierdził w wypowiedzi dla IAR Marcin Idziak, wiceminister odpowiedzialny za uzbrojenie i modernizację armii. - Chcemy marynarki nowoczesnej, mobilnej i samowystarczalnej. Powinna ona spełniać wymogi programu „Bałtyk plus”, czyli mieć zdolność do działań na naszym morzu i ewentualnie móc uczestniczyć w mniejszych operacjach sojuszniczych.

Według Idziaka, za rządów Leszka Millera nie było na budowę korwety żadnych środków finansowych, a pojawiły się one dopiero w 2005 r.

To ostatnie stwierdzenie oburzyło polityków SLD, którzy zażądali wyjaśnień od premiera Tuska. Interesuje ich zwłaszcza to, dlaczego rząd PO nie podejmował w sprawie korwety żadnych działań przez ostatnie cztery lata, ponieważ praktycznie wstrzymał jej budowę już w 2008 r. - Chcemy też wiedzieć, czy „Gawron” ma być pocięty na żyletki? - pytał rzecznik partii Dariusz Joński. Według niego, w latach 2001-2005, kiedy rządy sprawował Sojusz, na budowę korwety przeznaczono 140 mln zł, a w latach 2006-2007, kiedy rządził PiS - 260 mln zł. Natomiast w 2008 roku ówczesny minister MON Bogdan Klich przeznaczył na ten cel tylko 2 mln zł, a w następnych ani złotówki.

Prace badawcze dotyczące programu korwet rozpoczęły się w latach 1999-2001, kiedy ministrem obrony narodowej był dzisiejszy prezydent Bronisław Komorowski, natomiast umowę na ich budowę podpisał rząd Leszka Millera. Najpierw była mowa o siedmiu korwetach, ale ostatecznie zdołano wybudować kadłub tylko jednej jednostki. Kosztowało to około 400 mln zł. Teraz MON szuka chętnego do kupienia kadłuba.

Czy Polsce potrzebna jest marynarka wojenna? - Słyszałem niedawno tezę, że flota wojenna jest nam niepotrzebna, bo wystarczy „pokryć” cały Bałtyk rakietami - powiedział nam europoseł Janusz Zemke, były wiceminister obrony narodowej w rządzie SLD. - A właśnie kupujemy od norweskiej firmy Kongsberg Defence&Aerospace 32 nowoczesne rakiety NSM. Uważam jednak, że to nie wystarczy. Marynarka wojenna potrzebna jest nam z kilku powodów. Przede wszystkim jesteśmy państwem morskim, które ma na Bałtyku swoje ważne interesy ekonomiczne, kilka średnich portów i musimy mieć możliwość zabezpieczenia tras wiodących do nich. Będziemy też mieli gazoport, w którym przepompowywać się będzie skroplony gaz i do jego ochrony rakiety nie wystarczą. Ponadto od czasu do czasu musimy wypływać poza Bałtyk, choćby w związku z udziałem w misjach NATO.

- Mam pretensje do MON, że od czterech lat nic z tym nie zrobiono - dodaje Janusz Zemke. - Rozumiem, że były wysokie koszty, ale przecież wcale nie potrzebujemy okrętu klasy S. Mogliśmy np. zwrócić się do państw, które budują korwety, Francji czy Niemiec, i zaproponować im kadłub w zamian za nowoczesne kutry rakietowe. Tymczasem rząd tak długo udawał, że nie ma problemu. Rezygnując z budowy korwety „Gawron” pozbawiamy się możliwości posiadania choćby jednego większego i nowoczesnego okrętu. Obecnie średni wiek polskich okrętów wojennych wynosi 30 lat, co oznacza, że mamy najstarszą flotę wojenną w Europie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!