Napoje energetyczne mogą szkodzić zdrowiu

Napoje energetyczne mogą szkodzić zdrowiu dzieci. Ich sprzedaż nieletnim nie jest jednak zakazana, więc to rodzice powinni pilnować, by dzieci nie sięgały po słodki napój z kofeiną. <!** Image 2 align=none alt="Image 155865" sub="- Na rynku dostępna jest cała gama napojów energetycznych - mówi Żaneta Czepek-Wojtkowiak, sprzedawczyni w delikatesach „Peter”. Fot. Tymon Markowski">

Pani Elżbieta jest ekspedientką w sklepie spożywczym pod Bydgoszczą. - Jedna z klientek przyszła do mnie z pretensjami, że sprzedałam jej dziesięcioletniemu synowi napój energetyzujący, po którym dziwnie się zachowywał i był nienaturalnie pobudzony - mówi. - Jej pretensje nie mają podstaw, bo nie ma ustawy, która zakazuje sprzedaży takich napojów nieletnim. Zrobiło mi się jednak przykro, bo gdyby dziecku coś się stało, czułabym się odpowiedzialna. Skąd mogłam wiedzieć, że chłopiec kupuje napój dla siebie?<!** reklama>

Na rynku dostępna jest cała gama marek napojów energetyzujących. Dostępne są nie tylko w standardowych puszkach o pojemności ok. 250 ml, lecz również w butelkach półtoralitrowych czy w postaci skondensowanych napojów typu energy shot. W składzie dominuje tauryna - aminokwas, który odpowiada, m.in., za szybszą regenerację mięśni po wysiłku. Działa również na serce, zwiększając siłę jego skurczu. Drugą substancją obowiązkową w składzie napoju energetycznego jest kofeina. W jednej puszcze znajdziemy ilość odpowiadającą filiżance kawy. Do tej listy dorzucić trzeba solidną dawkę cukru i witaminy. Informacja na etykiecie zaleca spożycie napoju osobom w okresie wzmożonego wysiłku fizycznego lub umysłowego. Napój skraca czas reakcji, poprawia wydolność i wspomaga koncentrację. Nie należy sięgać po niego, chcąc ugasić pragnienie. Komu zdecydowanie odradza się picie pobudzających napojów?

- Dzieciom i osobom starszym. Odradzam również picie takich napojów osobom z chorobami układu krążenia i układu pokarmowego - mówi dietetyk Joanna Grzegorczyk. - U dzieci taki specyfik spowodować może, obok nadmiernego pobudzenia, m.in., biegunki, arytmię serca. Ze względu na obecność kofeiny, napoje te mogą uzależniać.

Mimo iż nie na każdej puszcze znajdziemy takie zalecenie, warto pamiętać, że produkt energetyzujący nie powinien być spożywany przez osoby poniżej 16. roku życia i kobiety w ciąży. Kofeinowe bomby gwałtownie podnoszą poziom cukru we krwi. O ich istnieniu powinni zatem zapomnieć również diabetycy. Mimo iż producenci zakazują łączenia ich z alkoholem, amatorów takich drinków nie brakuje. Pobudzające działanie napoju wypitego z dodatkiem wódki nasila się, przez co opóźnia się moment, gdy czujemy upojenie.

- Zdarzało się, że oddziały ratunkowe przyjmowały osoby, które po połączeniu takich napojów z alkoholem źle się czuły - mówi Kamila Wicińska, rzeczniczka szpitali uniwersyteckich. - Wśród dolegliwości lekarze najczęściej wymieniają gwałtowne torsje i nudności, czyli głównie problemy żołądkowe. Na szczęście, przypadków związanych z nieprawidłową pracą serca po spożyciu takiej mieszanki nie pamiętamy.