W miniony czwartek (15.08.2019) o godzinie 19:10 zespół ratownictwa medycznego ze Strzelna został zadysponowany do miejscowości Przyjezierze w celu udzielenia pomocy osobie, która doznała urazu kolana i nosa. Na miejscu dwaj ratownicy medyczni zastali siedzącego na ławce 37-letniego mieszkańca powiatu inowrocławskiego. Widać było, że jest on pod wyraźnym wpływem alkoholu. Po wstępnym badaniu mężczyzna stał się bardzo agresywny. Używając niecenzuralnych słów zaczął znieważać ratowników oraz szarpał ich i próbował uderzyć ręką. Próba zwrócenia uwagi na niewłaściwe zachowanie tylko wywoływała dodatkowe wzburzenie.
Lekarz czy ratownik medyczny podczas pełnienia obowiązków służbowych korzysta z ochrony prawnej przewidzianej funkcjonariuszowi publicznemu
Załoga karetki poprosiła o pomoc patrol prewencji. Funkcjonariusze zatrzymali 37-latka i przewieźli go do policyjnego aresztu. Sprawdzenie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie 3 promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał dwa zarzuty karne, tj. znieważenie oraz naruszenie nietykalności cielesnej ratowników medycznych, za co grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
- Lekarz czy ratownik medyczny podczas pełnienia obowiązków służbowych korzysta z ochrony prawnej przewidzianej funkcjonariuszowi publicznemu - przypomina asp. Tomasz Bartecki, oficer prasowy KPP w Mogilnie.
Dojrzalsi, odcinek 5: