https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Najniebezpieczniejsze miejsca w ruchu drogowym w Bydgoszczy. Długie ulice i ronda

Wojciech Mąka
Z autobusami MZK jest też kiepsko w zatoczce przy rondzie Maczka na Grunwaldzkiej. Kierowcy zgłaszają pourywane przez TIR-y lusterka, uznając, że to po prostu błąd projektowy w rozkładzie zatoczki - jest zbyt blisko drogi krajowej. Wcale lepiej nie jest na Gdańskiej - tyle tylko, że tam uczestnikami kolizji są miejskie tramwaje, które albo się blokuje, albo wymusza na nich pierwszeństwo.
Z autobusami MZK jest też kiepsko w zatoczce przy rondzie Maczka na Grunwaldzkiej. Kierowcy zgłaszają pourywane przez TIR-y lusterka, uznając, że to po prostu błąd projektowy w rozkładzie zatoczki - jest zbyt blisko drogi krajowej. Wcale lepiej nie jest na Gdańskiej - tyle tylko, że tam uczestnikami kolizji są miejskie tramwaje, które albo się blokuje, albo wymusza na nich pierwszeństwo. Arkadiusz Wojtasiewicz/archiwum
Nie uważamy na znaki, na zmiany w ruchu. Lubimy przycisnąć gaz do dechy, w dodatku TIR-y urywają lusterka miejskim autobusom. Z powodu pandemii miejski ruch jest mniejszy, co wcale nie znaczy, że jest bezpieczniej niż było

Zobacz wideo: Wyższe świadczenie 500 plus? PiS chce zmian.

- Kierowcy nie przestrzegają oznakowania - mówi komisarz Przemysław Słomski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Jeżdżą na pamięć. W Bydgoszczy w tej chwili jest prowadzonych bardzo wiele remontów, które wiążą się ze zmianami w organizacji ruchu i oznakowaniu. Kierowcy w dużej części po prostu nie zwracają na te zmiany uwagi.

Na rondzie Jagiellonów - kiepsko

Kierowcy Miejskich Zakładów Komunikacyjnych i innej firmy prowadzącej autobusy komunikacji miejskiej zwracają uwagę na bardzo wielką liczbę zdarzeń na rondzie Jagiellonów. Chodzi o punkt, w którym autobusy z ul. Bernardyńskiej wjeżdżają w ulicę 3 Maja. Dość powiedzieć, że nie chodzi tylko o stłuczki i wymuszanie pierwszeństwa przejazdu - nie tak dawno jeden z pozabydgoskich kierowców wjechał na rondo... pod prąd - z ul. 3 Maja w Bernardyńską.

Przedstawiciele Lewicy Razem chcą dostosowania ronda Jagiellonów do potrzeb osób niepełnosprawnych oraz mieszkańców miasta. Podczas konferencji w poniedziałek (22.03) zapowiedzieli, że będą chcieli, aby po zachodniej stronie ronda powstało naziemne przejście dla pieszych. Na razie wiadomo, że ratusz i bydgoscy drogowcy myślą o zmianach w tym punkcie.

Czytaj więcej:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pozostałe

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski