Problemy wg PiS są trzy. Pierwszy to oddanie głosu przedstawicielom rad osiedli na temat inwestycji prowadzonych w tej chwili przez miasto. Zdaniem Wenderlicha, kompetencje RO jako tzw. „organu pomocniczego” Rady Miasta Bydgoszczy są marginalizowane.
Drugim punktem obrad ma być kwestia celów zarządczych i wynagrodzeń zmiennych w spółkach komunalnych. - Chodzi przede wszystkim o to, żeby nie tylko ustalać cele, ale z nich rozliczać, takiej wiedzy się domagamy. Do tego dochodzą oczywiście rosnące wynagrodzenia zarządów - komentuje Wenderlich, który chce, żeby tym problemem zajęła się także komisja rewizyjna RM.
Trzeci punkt obrad to przetarg na odbiór odpadów od stycznia 2020 roku. PiS pyta, czy ratusz zweryfikował dotychczasową historię zamówień realizowanych przez firmy, głównie jedną, dolnośląską.
- Sesja zostanie zwołana w ciągu siedmiu dni, a więc na pewno przed wyborami - zapowiada Monika Matowska, przewodnicząca bydgoskiej Rady Miasta. Decyzja o terminie ma zapaść w poniedziałek (07.10).
Smaki Kujaw i Pomorza odcinek 7
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"