W Polsce, o czym informuje portal internetowy regiodom.pl, najwięcej bo 105 milionów złotych zapłacono za rezydencję położoną pod Piasecznem.
- Za tę kwotę można kupić tysiąc kawalerek - pointuje regiodom.pl. - Dom liczący 3000 metrów kwadratowych miał stawkę za metr 35.000 złotych.
Najpiękniej nad wodą
W Bydgoszczy, co oczywiste, ceny mieszkań i domów nawet tych o wysokim standardzie są niższe. Nawet tych, zlokalizowanych na najbardziej atrakcyjnych częściach miasta.
- Inwestorzy zewnętrzni i lokalni doceniają uroki rzeki przepływającej przez centrum miasta. Bardzo atrakcyjne są lokalizacje z widokiem na Brdę - twierdzi Marek Kiełpikowski, właściciel pośrednictwa nieruchomości Arenda. - Na przykład ulica Jagiellońska (Marina House), Stary Port, rejon Wyspy Młyńskiej gdzie do rzeki sięgają budynki początkowych numerów Długiej lub Wełnianego Rynku.
Ale nie tylko rzeka, jest wielkim atutem miasta.
- Kolejnym jest zieleń, czyli tereny w pobliżu Parku Kazimierza Wielkiego, Parku Kochanowskiego. To unikalna lokalizacja, czyli ścisłe centrum Bydgoszczy - twierdzi Marek Kiełpikowski, właściciel pośrednictwa nieruchomości Arenda – w którym budynki są oddalone od ruchu ulicznego.
Zdaniem Marka Kiełpikowskiego popularna jest nadal ulica Gdańska, która jest dwukilometrowym szlakiem handlowym z kawiarniami i restauracyjkami po drodze. Ciekawy pod względem handlu nieruchomościami jest są również okolice: teatru, filharmonii, opery, parków, Myślęcinka.
- Amatorów nie brakuje na architektonicznie piękne ulice, czyli na przykład Cieszkowskiego, Paderewskiego, 20 Stycznia, Mickiewicza, Słowackiego - wylicza Marek Kiełpikowski – Kupcy interesują się nieruchomościami na Starym Rynku. Popyt jest bardzo wysoki, tylko towaru brak...
Poszukiwane są między innymi mieszkania na niskich piętrach bloków czteropietrowych na: Górzyskowie, Bartodziejach, Bielawach, Leśnym, Wyżynach, Szwederowie, Wzgórzu Wolności. Tendencje te potwierdziliśmy w firmie Metro Nieruchomości.
Dowiedzieliśmy się tam, że przy ul. Adama Czartoryskiego w Bydgoszczy powstaje kolejny, nowy i o wysokim standardzie apartamentowiec. Cena za metr kwadratowy powierzchni mieszkalnej wynosi 7,5 tys. złotych.
Przypomnijmy, że nad Brdą powstają wielokondygnacyjne budynki. Jednym z nich jest River Tower, który będzie najwyższym budynkiem w mieście. Składać się będzie z dwóch wież, mierzyć 65 metrów, liczyć 20 kondygnacji. Oprócz mieszkań wybudowana zostanie przystań i część restauracyjna na parterze budynku, kondygnacje 1, 2 i 3 przeznaczone są na parking.
Zgodnie z decyzją Rady Miasta sprzedawane są z bonifikatą nieruchomości komunalne.
- W tym roku zostały sprzedane 22 lokale mieszkalne w trybie bezprzetargowym na rzecz najemców oraz 20 lokali mieszkalnych w trybie przetargowym - informuje Anna Strzelczyk-Frydrych, z biura obsługi mediów Urzędu Miasta Bydgoszczy. - Lokale mieszkalne zbywane są w oparciu o wyceny rzeczoznawców majątkowych dokonujących ich wyceny w oparciu o badanie cen transakcyjnych na rynku nieruchomości. Jednym z czynników mających wpływ na wartość jest lokalizacja.
Przykładowe ceny
Ze statystyk biura Arenda wynika, że bardzo atrakcyjną cenowo była oferta sprzedaży 61-metrowego mieszkania przy ul. 20 Stycznia (cena 269.000 zł). Za 88-metrowego przy ul.Długiej trzeba zapłacić 345.000 zł. Natomiast luksusowe 132-metrowe przy ul.Dworcowej kosztuje 820 tys. zł a budynek przy ul.Długiej (550 m, z apartamentem dwupoziomowym) wyceniono na 2,9 mln zł.
Ponadto, apartament 81m kwadratowych w Marina House kupiono za 630.000, co oznacza, że metr kwadratowy powierzchni warty był ok. 7,8 tys. zł. W River Tower, który będzie najwyższy w mieście za metr kwadratowy powierzchni trzeba będzie zapłacić od 6 do 8 tys. zł. Natomiast w apartamentowcu, który niebawem stanie przy ul. Czartoryskiego metr kosztować będzie 7,5 tys. zł.
