„Cenię twórczość Leona Wyczółkowskiego, ale nie jest to sztuka, która szczególnie do mnie przemawia” – przyznaje artysta plastyk Marek Noniewicz.
A jednak swoją pracę, którą do połowy grudnia można oglądać w Galerii Miejskiej bwa, poświęcił właśnie Wyczółkowskiemu.
Jest to rzecz dość szczególna, bo bezpośrednią inspiracją do niej była nie tyle twórczość autora „Teki huculskiej”, ile jego... grób na cmentarzu we Wtelnie. Jak przyznaje Marek Noniewicz, modernistyczna forma tego nagrobka, kontrastująca stylistycznie z dziełem pochowanego tam malarza, stała się dla niego punktem wyjścia. <!** reklama>
Camerę obscura, którą skonstruował, czyli najprostszy kartonowy aparat fotograficzny, wykorzystał nie tylko jako środek do utrwalenia aranżacji, ale i jako jej część. Na płycie nagrobnej ustawił martwą naturę nawiązującą do twórczości Wyczółkowskiego i sfotografował ją.
W Galerii Miejskiej bwa można oglądać negatyw papierowy z naświetloną martwą naturą i wideo dokumentujące budowę i instalowanie kamery, aranżowanie martwej natury i etap naświetlania.
Bydgoski artysta Marek Noniewicz jest absolwentem fotografii na Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu i w Artystycznym Konserwatorium w Ostrawie oraz& biologii na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika. Obie swoje specjalności często łączy, niekonwencjonalnie fotografując przyrodę. (mkr)
Marek Noniewicz „Spojrzenie zza grobu” - Galeria Miejska bwa w Bydgoszczy, do 16 grudnia
