Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MSPO2018 w Kielcach. Sprzęt wojskowy walczy o kontrakty dla armii. Rekordowa liczba wystawców z Polski w 100-lecie odzyskania niepodległości

Tomasz Dereszyński
Tomasz Dereszyński
Twitter: @TomDeresz
Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego to już tradycja. Najważniejszy jest pierwszy dzień salonu, mówi się w kuluarach. Coś w tym jest. Polskę reprezentuje aż 328 firm. To rekordowa liczba.

Stawiamy na polski przemysł obronny, tam, gdzie się da - tak wynika ze słów ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka i jego podwładnych. Dowodem tego był udział szefa MON w uroczystościach pierwszego dnia MSPO 2018 od rana do wieczora, a liczba polskich firm obecnych w Kielcach robi wrażenie.

Gra idzie o niebagatelną kwotę przeznaczoną, na razie na papierze, na modernizację armii - to wszak ok. 176 miliardów złotych zaplanowanych do wydania do 2026 r. Wystawcy podczas MSPO chcieli pokazać najlepsze swoje produkty już dostępne lub te planowane.

PZL-Świdnik, producent śmigłowców, zaprezentował maszyny SW-4 Solo i W-3PL Głuszec. - Oba modele łączy to, że są polskiej konstrukcji opracowane przez polskich inżynierów z zakładów w Świdniku - mówi Krzysztof Krystowski, wiceprezes Leonardo Helicopters, właściciela podlubelskiej firmy. Jak dodaje, SW-4 Solo to bezzałogowa konstrukcja, największa w tej chwili dostępna w Europie. Jego zdaniem to dowód na to, że potrafimy tworzyć ciekawe rzeczy, nie tylko odtwarzać po innych.

Pilot szkoleniowy śmigłowców Grzegorz Lenart potwierdza, że SW-4 postanowiono „pozbawić” pilota. - Nasza konstrukcja może być pilotowana zdalnie - to jedna z jego największych zalet - uważa. Jak dodaje, Głuszec to wersja śmigłowca Sokół eksploatowanego przez polską armię.

Zresztą zwroty: „polski”, „polskiej konstrukcji” czy „wyprodukowany przez Polaków” brzmią w Kielcach wypowiadane przez urzędników państwowych, także przedstawicieli firm walczących o kontrakty czy wojskowych.

Czy polska armia stanie się kołem zamachowym gospodarki?

Marco Lupo, wiceprezes Leonardo na region Bałkanów Wschodnich i Europę Wschodnią, podkreśla „polski” charakter śmigłowca bojowego przyszłości, a więc idei pod kryptonimem AW249. To projekt realizowany przez Leonardo Helicopters na rzecz włoskiego MON. - Podpisaliśmy z PGZ list intencyjny w tej sprawie i daje on podstawy do współpracy - potwierdza Marco Lupo. I dodaje, że czas na decyzję polityczną, czy Polska włączy się w ten program.

Minister Mariusz Błaszczak przy okazji uroczystej inauguracji roku szkolnego klas mundurowych, które odbyło się podczas MSPO, był pod wrażeniem młodych adeptów, także akcentował przymiotnik „polski”. - To jest polski fenomen, że tak popularne są klasy mundurowe. To nasza nadzieja na przyszłość - mówił podczas inauguracji.

Zresztą w tym roku bardzo liczną reprezentację stanowią polskie firmy, choćby TelDat z Bydgoszczy czy AMZ z Kutna. Pierwsza przebojem wdarła się ze swoimi produktami na rynek wojskowy. To zaawansowane systemy zarządzania walką. TelDat pokazuje na MSPO, jak wytrzymały jest jej sprzęt, choćby zanurzony - i działający - w akwarium z wodą komputerowy terminal taktyczny T12.

- Nasz sprzęt teleinfor-matyczny jest bardzo odporny na trudne warunki klimatyczne, a jedyne używane w polskich wojskach lądowych oprogramowanie wsparcia dowodzenia to nasz produkt - mówi z dumą Daniel Lemke, dyrektor marketingu i i handlu.

AMZ, polski producent pojazdów specjalnych, przyjechał do Kielc z ofertą nie tylko dla wojska, ale także dla innych służb mundurowych.

Mówimy polski, myślimy też europejski. Takim jest choćby projekt pod nazwą Eurofighter. Andrea Nappi, wiceszef Eurofightera ds. eksportu, zapewnia, że oferta firmy dla Polski opiera się na unikalnej możliwości dołączenia do szerokiego programu współpracy kilku europejskich państw. - Oferujemy możliwość rozwoju projektu wraz z polskim przemysłem. Wraca więc przymiotnik „polski” także w międzynarodowym kontekście.

Podsumowaniem pierwszego dnia na MSPO w Kielcach była debata zorganizowana przez Defence24, na której minister Błaszczak ponownie zaakcentował podejście obecnego rządu do modernizacji armii oraz zwiększenia jej liczebności, choćby w kontekście powołania w przyszłości czwartej dywizji. Oby za słowami poszły czyny.

W środę targi odwiedził prezydent Andrzej Duda. Terytorialsom udało się nawet zrobić zdjęcie z głową państwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: MSPO2018 w Kielcach. Sprzęt wojskowy walczy o kontrakty dla armii. Rekordowa liczba wystawców z Polski w 100-lecie odzyskania niepodległości - Portal i.pl