https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

MŚ 2022. Robert Lewandowski zabrał głos w sprawie afery z premią. "To piłkarze są ofiarami"

Krzysztof Kowalski
PAP/EPA
MŚ 2022. Robert Lewandowski przemówił w sprawie niedoszłej premii za awans do 1/8 finału mistrzostw świata w Katarze. - Piłka, zamiast łączyć ludzi, tu nas chyba podzieliła - powiedział kapitan reprezentacji Polski.

Reprezentacja Polski w niedzielę zakończyła udział w mistrzostwach świata. Na turnieju w Katarze polska drużyna po raz pierwszy od 36 lat awansowała do 1/8 finału, a w meczu o ćwierćfinał uległa Francji 1:3.

Po odpadnięciu z mundialu tematem przewodnim stała się jednak kwestia ewentualnej premii obiecanej przez premiera Mateusza Morawieckiego za wyjście z grupy. Jeszcze podczas turnieju miało dojść do rozbieżności co do podziału pieniędzy między piłkarzami, a selekcjonerem. Ostatecznie jednak szef rządu poinformował, że premii dla zawodników nie będzie.

W rozmowie z Radiem ZET selekcjoner Czesław Michniewicz podkreślił, że w drużynie nie doszło do kłótni na temat podziału premii. - Na temat ewentualnej premii rozmawialiśmy pięć minut. Proszę zrozumieć, jaka to skala czasu. Rozmawiałem z Robertem Lewandowskim może 3-4 minuty przed odprawą, o temacie. Powiedziałem, że chciałbym aby ewentualna premia była uwzględniona dla wszystkich, dla pracowników, sztabu. Potem rozpoczęła się odprawa, po niej poprosiłem drużynę, by zamknąć temat premii. Oznajmiłem, że pan premier do nas nie doleci, a temat premii musimy jak najszybciej zamknąć: wy piłkarze macie swoją propozycję, ale o wszystkim będzie ewentualnie decydować premier. Nie było żadnej kłótni między mną a drużyną - zapewnił selekcjoner.

Jako pierwszy z piłkarzy oficjalne stanowisko w sprawie premii zabrał Robert Lewandowski. - Cała ta sprawa stała się trochę pretekstem do rozpętania wojny polsko-polskiej, w której jest chyba dużo polityki, sporów różnych frakcji, również wokół PZPN-u, wokół zwolenników i przeciwników trenera - powiedział kapitan kadry w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet. - Tylko że to wszystko się dzieje poza piłkarzami, którzy razem z kibicami są ofiarami tej sytuacji. Każdy głos jest wykorzystywany, przekręcony, dopasowany do tezy, która danej osobie pasuje. I piłka, zamiast łączyć ludzi, tu nas chyba podzieliła. I to jest dla mnie najgorsze – dodał Lewandowski.

Marek Papszun, trener Rakowa Częstochowa to faworyt kibiców

Kto za Czesława Michniewicza? Kandydaci na selekcjonera repr...

MUNDIAL 2022 w GOL24

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Dziękuję Robertowi Lewandowskiemu za tę rozsądną wypowiedź. A w mediach: typowa burza w szklance wody.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski