W lutym na przystankach Tor Regatowy-Ikea oraz Wyzwolenia-Derdowskiego miały zostać zdemontowane stare zadaszenia, a w ich miejscu pojawić się nowocześniejsze szklane wiaty. Z kolei na przystanku Bałtycka-Skłodowskiej Curie (w kierunku Morskiej) stanąć miała wiata typu Vega, która zaprojektowana została z myślą o ograniczonej przestrzeni.
Niestety, wiadomo już, że w bieżącym miesiącu prace nie zostaną przeprowadzone.
- Z uwagi na panujące obecnie warunki atmosferyczne i ujemne temperatury zmuszeni byliśmy zmienić termin montażu wiat. Przeprowadzenie prac planowane jest do końca pierwszego kwartału tego roku - informuje "Express Bydgoski" Katarzyna Muszyńska, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.
W pierwszym półroczu sześć nowych wiat ma pojawić się na przystankach zlokalizowanych przy ul. Mińskiej. Zagłosowali za tym mieszkańcy Flisów w ostatniej edycji Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego. Czy mieszkańcy innych dzielnic miasta mogą liczyć, że w ich okolicy również pojawią się zadaszenia?
- Wszystko uzależnione jest od terminów rozpoczęcia innych inwestycji i, co z tym związane, pozyskania wiat z tzw. odzysku. W Bydgoszczy mamy w sumie 643 wiaty przystankowe. Ustawiane są zgodnie z kryteriami dotyczącymi liczby pasażerów korzystających z danego przystanku. Dodatkowymi warunkami postawienia nowej wiaty są możliwości infrastrukturalne, czyli szerokość chodnika, który w danym miejscu musi wynosić od minimum ok. 2,70 do 3,20 metra szerokości dla wiat ze ścianami bocznymi oraz ok. 2,2 m dla wiat bez ścian bocznych (w zależności od typu wiaty), odległość od okolicznej zabudowy oraz własność terenu - wyjaśnia rzecznik bydgoskich drogowców.
Katarzyna Muszyńska przypomina, że w 2024 roku nowe wiaty ustawione zostały w 29 miejscach - m.in. na przystankach Nakielska-Wrzesińska, Stomil, Fordońska-Wiadukt, Kamienna-Gajowa, Plątnowska-Przejazd, plac Kościeleckich, plac Praw Kobiet, Nowotoruńska-Przepompownia i Twardzickiego-Kleina.
Mieszkańcy skarżą się często na stan czystości wiat. Jak się okazuje infrastruktura przystankowa myta jest trzy razy w roku (wiosną, latem i jesienią). Jeszcze w lutym ZDMiKP ma ogłosić przetarg na wybór wykonawcy tego zadania.
- Prace polegają na dokładnym oczyszczeniu wodą pod ciśnieniem szyb, siedzisk, oparć, gablot rozkładowych i reklamowych oraz zadaszeń. Myciu podlegają również ławki wolnostojące na przystankach, które nie posiadają wiat. Oprócz typowych zabrudzeń z przystanków usuwane są także graffiti, nielegalne ogłoszenia i naklejki - informuje rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.
