Wczoraj przypadał Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją. O chorobie z lek. med. DOROTĄ DOBRZENIECKĄ-WOŚ, specjalistą psychiatrą z Centrum Medycznego Gizińscy, rozmawia Katarzyna Oleksy.
<!** Image 3 alt="Image 167190" sub="- Ważne jest regularne jedzenie posiłków, dobre wysypianie się, znalezienie czasu dla siebie - mówi lek. med. Dorota Dobrzeniecka-Woś Fot. Tymon Markowski">Depresja nazywana jest plagą XXI wieku...
Można powiedzieć, że bardzo duża grupa pacjentów zgłasza się z zaburzeniami depresyjnymi. Patrzymy na depresję pod kątem przyczynowym. Może ona być wywołana czynnikami psychologicznymi: osobistymi przeżyciami, stratą. Chory może też depresję dziedziczyć, może ona być także chorobą towarzysząca innym schorzeniom. Są to więc trzy różne grupy chorych. Zdecydowana większość to osoby z depresją wywołaną przez czynniki zewnętrzne. Każdy z nas ma indywidualny mechanizm adaptacyjny, który może się w końcu wyczerpać.
Jakie są objawy depresji? Co powinno nas zaniepokoić?
Pewne objawy możemy dostrzec sami. Może to być zmęczenie, rozdrażnienie, bóle głowy, kłopoty ze snem. Każdy z nas ma prawo co jakiś czas tak się czuć. Gdy jednak stan utrzymuje się przez większa część dnia i większą część dni w tygodniu, jest to sygnał, że dzieje się coś niedobrego.
<!** reklama>
Wtedy czas na specjalistyczne leczenie?
Niekoniecznie. Czasami warto uregulować swój rytm. Bardzo ważne jest, by jeść regularne posiłki, dobrze się wysypiać, pilnować tego, by o stałej godzinie wstawać i o stałej kłaść się spać. Pamiętajmy też o tym, by mieć czas dla siebie. Dobrym rozwiązaniem jest wysiłek fizyczny, aktywność ruchowa.
Jest cała masa reklam telewizyjnych polecających nam leki na poprawienie nastroju. Warto po nie sięgać?
Zazwyczaj są to środki oparte na substancjach roślinnych, które w mniejszym lub większym stopniu na nas działają i z pewnością nie są dla organizmu obojętne. Ich efekty możemy przewidzieć w zależności od dawki, nie ma jednak środków dla organizmu neutralnych. Nawet gdy zauważymy u siebie objawy mogące wskazywać na depresję, najpierw uporządkujmy rytm dnia. Potem można sięgnąć po tego typu środki. Jednak gdy nie zauważymy poprawy, należy zgłosić się do lekarza. Nie ma sensu dłuższe branie czegoś, co nam nie pomaga. To tylko nasz stan niepotrzebnie wydłuża.
Jak leki mogą poprawić nasze samopoczucie?
Mówiąc w dużym uproszeniu, depresję powoduje niedobór neuroprzekaźników - monoamin. Tego typu objawy powoduje niedobór serotoniny. Serotonina występuje w niektórych artykułach spożywczych, takich jak sery, czekolada czy czerwone wino. Może jednak zacząć jej brakować w naszym organizmie. Wtedy nie powinniśmy obawiać się decyzji sięgnięcia po środki przeciwdepresyjne.
Kogo najczęściej dotyka choroba?
Najwięcej pacjentów to osoby po 40. roku życia. Są to przede wszystkim kobiety, choć wzrasta też świadomość panów. Kolejna grupa wiekowa to osoby po 60. roku życia, u których często depresja towarzyszyć może również innym schorzeniom.
WARTO WIEDZIEĆ
- W związku z przypadającym wczoraj Ogólnopolskim Dniem Walki z Depresją Katedra i Klinika Psychiatrii Szpitala Uniwersyteckiego im. dra Antoniego Jurasza (Collegium Medicum) zaprasza w sobotę w godz. 10-13 na „Dzień otwarty - Wszystko o depresji”. Psychiatrzy i psychologowie wygłoszą wykłady na temat depresji, jej objawów, przebiegu i możliwości leczenia. Indywidualnie będzie można porozmawiać z psychiatrą lub psychologiem. Specjaliści będą też dyżurować pod numerem telefonu 52 585 42 90. Dzień otwarty odbędzie się w Katedrze Psychiatrii przy ulicy Kurpińskiego 19.
