O sprawę zapytał władze Bydgoszczy Paweł Bokiej, przewodniczący klubu radnych Bydgoskiej Prawicy.
- Ponad rok temu część kursów linii autobusowych 64 i 74 została powierzona firmie Mobilis. Jak wynikało to z wypowiedzi przedstawicieli Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, decyzja została podjęta z uwagi na problemy kadrowe spółki MZK i miała charakter interwencyjny. Czy kursy te powrócą w najbliższym czasie do MZK, czy też powierzenie ich Mobilisowi będzie miało charakter trwały? - pyta Paweł Bokiej.
Okoliczności do zmiany operatora nie zaszły
Jak informuje Mirosław Kozłowicz, zastępca prezydenta Bydgoszczy, na chwilę obecną nie zaszły okoliczności, które wpłynęłyby na zmiany w zakresie podmiotów obsługujących poszczególne kolejności na liniach 68 i 74.
Niemniej sytuacja w tym zakresie jest monitorowana, a Miejskie Zakłady Komunikacyjne pozostają w stałym kontakcie z Zarządem Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.
Decyzja z grudnia 2023 roku
Bydgoski ratusz o tym, że część kursów miejskiej spółki zostanie przekazana drugiemu przewoźnikowi, który odpowiada za komunikację autobusową w mieście, poinformował w połowie grudnia 2023.
Argumentowano, że MZK - mimo wielokrotnych wezwań - nie udało się rozwiązać problemu z wypadającymi autobusami, więc podjęcie takiej decyzji było konieczne. Zastrzeżono, że jeżeli nadal kursy nie będą realizowane, możliwe jest przekazanie kolejnych innemu przewoźnikowi.
- W związku z tym, że naliczanie kar dla firm przewozowych nie ma praktycznego znaczenia dla pasażerów, a awaryjne uruchomianie taboru zabytkowego (na zlecenie MZK) pogarsza jakość świadczonych usług, ZDMIKP zdecydował się na ograniczenie zakresu przewozów powierzanych MZK - przekazano wówczas w komunikacie.
