Zobacz wideo: Bydgoskie klasyki nocą przyciągnęły tłumy fanów motoryzacji

Prośbę o interwencję skierowali do nas przedstawiciele grupy Awaria Bydgoskiego Tramwaju. Jak słyszymy, największy problem dotyczy kierowanych na trasę autobusów krótkich.
- Przykładem może był linia 99 do Nowej Wsi Wielkiej. W Boże Ciało trudno było choćby nogę postawić - komentują mieszkańcy.
Jak sugerują niektórzy pasażerowie, tak popularne trasy powinno obsługiwać więcej pojazdów lub powinny być to autobusy dłuższe, w których zmieści się więcej osób.
O to, co jest decydującym czynnikiem w planowaniu, jaki autobus (długi/krótki) obsługuje daną linię, a także czy planowane są zmiany w zakresie zasilenia bydgoskiego taboru większą liczbą długich autobusów lub zwiększenia częstotliwości ich wyjazdu na trasę, zapytaliśmy Tomasza Okońskiego, rzecznika Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. Załączyliśmy także nadesłaną przez przedstawicieli Awarii Bydgoskiego Tramwaju fotografię, na którym widoczne jest obłożenie linii nr 99 w dn. 8 czerwca br.
Jak wyjaśnia Tomasz Okoński, potencjał przewozowy jest monitorowany przez ZDMiKP na podstawie prowadzonych cyklicznie badań potoków pasażerskich.
ZDMiKP w Bydgoszczy: "Każdą sytuację rozpatrujemy indywidualnie"
- W przypadku stwierdzenia konieczności zmiany taboru (np. na o większej pojemności) działania takie są w miarę możliwości taborowych i finansowych realizowane. Należy pamiętać, że w komunikacji publicznej dostępne są zarówno miejsca siedzące, jak i stojące, więc fakt, że pasażerowie stoją nie jest jednoznaczny z koniecznością zmiany taboru - mówi Tomasz Okoński.
Dodaje jednocześnie, że incydentalne przypadki zwiększonego wykorzystania taboru - jak ma to miejsce w opisanym przypadku - nie oznaczają konieczności dysponowania do ruchu na cały dzień pojazdu o zwiększonej pojemności.
- Każdą sytuacje rozpatrujemy indywidualnie, starając się stosować rozwiązania najbardziej optymalne. W przypadku linii nr 99, jest to linia międzygminna, więc wszelkie szczegóły z nią związane ustalane są z władzami Gminy Nowa Wieś Wielka - dodaje Tomasz Okoński.