Sejmik zgodził się na przekazanie budynku przy Dworcowej, zajmowanego przez Nauczycielskie Kolegium Języków Obcych, Uniwersytetowi Technologiczno-Przyrodniczemu.
Procedura przekazywania kolegium (podlegało ono samorządowi województwa) trwa od mniej więcej dwóch lat i wymuszona została przez zmianę przepisów. NKJO mogło się albo sprywatyzować, albo włączyć w strukturę uczelni. Bydgoszczanie, podobnie jak ich toruńscy koledzy, wybrali tę drugą możliwość. NKJO stanie się częścią struktury Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego. Sejmik województwa podjął ostatnio drugą uchwałę w tej sprawie pozwalając, m.in., na przekazanie w darze UTP budynku przy ul. Dworcowej 80.
<!** Image 2 align=none alt="Image 180725" sub="Decyzją samorządu województwa Nauczycielskie Kolegium Języków Obcych przejdzie pod skrzydła UTP
Fot. Tadeusz Pawłowski">
Na podpisanie darowizny trzeba jeszcze poczekać. - Uchwała sejmiku pozwoli na złożenie formalnego wniosku w ministerstwie o włączenie kolegium w strukturę uczelni wyższej - tłumaczy Małgorzata Brzykcy z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego.
- Kolegium przez dwa lata będzie musiało spełnić standardy akademickie - mówi Wojciech Chmara, rzecznik bydgoskiego uniwersytetu. - Szkoła ta jest jednak na tak wysokim poziomie, że nie powinno być z tym problemu.<!** reklama>
Kierunek Azja
NKJO będzie kształcić studentów w zakresie obecnych filologii, ale uniwersytet liczy również na coś innego...
- Zamierzamy zwiększyć liczbę studentów z zagranicy - podkreśla Wojciech Chmara. - I w ich kształceniu ma pomóc nauczycielskie kolegium.
Na UTP w ramach programu Erasmus studiuje obecnie: 40 Turków, 11 Hiszpanów, 3 Greków, 1 Portugalczyk, 2 Irańczyków i jeden obywatel Tanzanii. Uniwersytet chce utworzyć dwa kierunki - jeden o charakterze przyrodniczym, a drugi - technicznym, na którym kształciliby się studenci pochodzący głównie z republik kaukaskich, czyli z Azerbejdżanu, Gruzji i Armenii. UTP ma także kontakty z Kazachstanem i Mongolią. Prócz tego, co oczywiste, bydgoski uniwersytet liczy także na współpracę z europejskimi partnerami.
Lektoraty dla „swoich”
- Nauczycielskie kolegium będzie miało także inne zadanie - dodaje Wojciech Chmara. - Trzeba bowiem podnieść poziom kształcenia naszych studentów. Na razie mają tylko 120 godzin lektoratu w ciągu dwóch lat. UTP zamierza więc przygotować zajęcia, podczas których studenci mogliby uczyć się języka obcego, potrzebnego do pełnego przygotowania zawodowego. Tego bowiem wymagają studia techniczne. Lektoraty byłyby odpłatne, jednak cena za zajęcia ma pokryć tylko koszty ich przeprowadzenia.