https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Miasto ze starego filmu. Zobacz ulice Bydgoszczy sprzed 25 lat. Co się zmieniło? [WIDEO]

Wojciech Mąka
Wyjazd z ronda Bernardyńskiego w przebudowaną od tamtego czasu ulicę Kujawską. Po prawej widać kamienicę, która zachowała się do dziś, po lewej budynek, którego już nie ma. Pod górę podjeżdża autobus linii nr 64
Wyjazd z ronda Bernardyńskiego w przebudowaną od tamtego czasu ulicę Kujawską. Po prawej widać kamienicę, która zachowała się do dziś, po lewej budynek, którego już nie ma. Pod górę podjeżdża autobus linii nr 64 Facebook/Stara Bydgoszcz
Filmik nakręcony 25 lat temu podczas przejażdżki samochodem ulicami Bydgoszczy bije rekordy popularności. Pokazuje, jak zmieniło się miasto w ciągu ostatnich lat.

Amatorskie nagranie z fotela pasażera samochodu osobowego odnalazł Sebastian Winiarski, prowadzący na Facebooku fanpage „Stara Bydgoszcz”. - Podczas porządkowania mieszkania w rzeczach ojca znalazłem płytę z tym nagraniem, a ponieważ zgadza się ono z tematyką prowadzonej przeze mnie strony, zamieściłem je - mówi.

PRZECZYTAJ:[25 LAT "EXPRESSU"] Największa siła polityczna w Bydgoszczy szybko się skłóciła

PRZECZYTAJ:[25 LAT "EXPRESSU"] Jacy byliśmy ćwierć wieku temu? jak zachowywali się wówczas bydgoszczanie? [WYWIAD]

Jeśli macie archiwalne nagrania Bydgoszczy sprzed lat, przyślijcie je do nas za pomocą Facebooka oraz na adres mailowy [email protected].
[break]
Film trwa trzynaście minut. Kierowca i pasażer pokonują drogę od ul. Kruszwickiej, przez Focha, rondo Jagiellonów, Bernardyńską, Kujawską i Wojska Polskiego aż do Szpitalnej i Glinki. Nagranie może zaskoczy wielu młodych bydgoszczan - nie ma jeszcze Multikina, galerii przy Grunwaldzkiej, ale zniknęły zabudowania „Rometu” i komenda garnizonu przy Focha. Na Kujawskiej - po wschodniej stronie - wciąż stoją budynki, a rondo Kujawskie jest w przebudowie.

Nieśmiertelne wydają się być tylko stare, komunalne baraki przy Szpitalnej. Te istnieją do dziś. Na filmie widać, jak niewielki ruch panuje na ulicach miasta, a na budynkach wcale nie ma reklam... Dziś pokonanie tej samej trasy zajmie nieco ponad 20 minut - i to nie w godzinach szczytu.

Nagranie na „Starej Bydgoszczy” ma już prawie 130 tysięcy odsłon i dziesiątki komentarzy. Internauci identyfikują nieistniejące budynki, komentują rzeczywistość.

- Sam jestem zaskoczony taką popularnością, bo - prawdę mówiąc - to nagranie nie jest specjalnie atrakcyjne - mówi Sebastian Winiarski. - Nie potrafię powiedzieć, na czym polega fenomen tego filmu. Ale cieszę się, że tylu osobom przypomina albo pokazuje całkiem niedawną rzeczywistość...
- Najśmieszniejsze, że oni nakręcili te raptem 13 minut materiału dla zabawy, a 25 lat później publikacja tego filmu uszczęśliwiła połowę Bydgoszczy - komentuje jeden z internautów.

Dopiero porównanie rzeczywistości z tak niedawnym nagraniem pokazuje, jak bardzo i szybko miasto się zmienia - uważają urbaniści.
Anna Rembowicz-Dziekciowska, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej, mówi: - Wystarczy zauważyć zmiany w Bydgoszczy, które zaszły w ostatnich latach. To przede wszystkim zwrócenie się miasta ku rzece jako tej wartości, która może budować prestiż marketingowy: odnowiona Wyspa Młyńska i bulwary. Rewitalizujemy Śródmieście. Odnowienie tej przestrzeni i starego Fordonu oraz połączenie tych dwóch miejsc uważamy w tej chwili za najważniejszy cel.

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gosc
Dla mnie to miejsce,gdzie dzis jest parking to miejsce znaczace, mimo ,ze byle tam tylko 1,5 roku to silnie zapadlo mi w pamieci.Adres pozostal-Karmelicka.Budynek KG byl po prusakach i do konca spelnial zalozona role.Za naszym murem byl plac dla tzw wesolych miasteczek.A teraz to Opera Nowa.Przymusowa sluzbe dupilem w centrum Bydgoszczy i to bylo wspaniale miejsce.Nikt nas nie ograniczal,choc byly proby.W KG za moich czasow byl kp Szenk,jak pamietam facio z ktorego nabijala sie nawet kadra pogrobowiec czasow stalinowskich,a ze byl w pojedynce bez poparcia nawet od strony komendanta to robilismy sobie z niego jaja,mozna powiedziec egzemplarz oczekujacy emerytury
z
zajac
Z preperstywy czasu patrze na moj przymusowy udzial w armi jako doswiadczenie pozytywne.No bo jaki byl wtedy wybor?Karte powolania przyjalem jako normalna kolej rzeczy i do woja jechalem droga okrezna przez Gdansk,a co kto mi zabroni.Z perspetywy czasu widze,ze moje podejscie do tematu bylo wlasciwe.Trafilem do szkolki podoficerskiej,gdzie wyluskiwali ludzi do potrzeb wojska i mnie sie udalo.Po prostu kazali sie uczyc no to sie uczylem a program byl d******.Bylo jak w szkole stopnie itp.Duren by ni skumal i oplacilo sie.Na koniec szkolki stopien kaprala po szesciu miesiacach w woju i z calej kompani wybor najlepszych? do KG Bydgoszcz.Ja pierdzu z 80tki wybrali nasza czworke.Warto bylo uczyc sie regulaminow bo trafilismy na szczyt jaki moga trafic zolnierz sluzby zasadniczej w tamtym czasie.Nawet nasi przelozeni traktowali nas jak ludzi.
Z
Zajac
Dopiero teraz mam swiadomosc jakie mielismy uprawnienia jako podoficerowie KG.W czasie sluzby zaliczylem wszystkie koncerty jakie sie odbywaly w Astori.Na zywo widzialem Niebiesko-czarnych ,czerwono-czarnych itp nawet wystepy kapel zachodnich,bylem na meczach bokserskich z udzialem papy Sztama.Poprostu bralo sie pusta giwere dwoch zolniezy i wchodzilismy jako zabezpieczenie.To byl rajc.
z
zajac
Musze wspomiec tamte czasy z jeszcze jednego powodu.Nawet w wojsku i w tamtych czasach ludzie myslacy byli zauwazani i doceniani.Ja swoj romans z armia zakonczylem po cwiczeniach w rezerwie w stopniu plutonowego 10.12 1981.W dn.17 .12 1981 przyjechali rano po mnie i co mialem zrobic?
Z
Zajac
Poruszyl mnie fragment dot.opera Nowa i nie istnejacego budynku komendy garnizonu.W latach 60tych a dokladnie od X64r doIV66 w KG sluzylem w wojsku.Na drugim pietrze drugie okno /otwarte/byla nasza kwatera 4 osobowa w stopiu kpr bylismy profosami po szkole wartowniczej w Kolobrzegu.Jak sie dowiedzialem pozniej dobrano nas z uwagi na to,ze wszyscy bylismy po maturze.I jak sie kadra przekonala nie mielismy inklinacji sadystycznych.Pierwsze okno na drugim pietrze to byla swietlica z tv i radiem z UKFem.Tam po zalozeniu pozadnych anten (moje wczesniejsze hoby elektroniczne) zaczalem namietnie sluchac PR III Ktora nadawala w godzod18 do23.Moj kolega z pokoju pochodzil z Bydgoszczy i czsem w niedziele zapraszal nas do swojego domu,gdzie poprzez starszego brata zaszczepil mi zainteresowanie Jazzem pierwszy raz ze rozumieniem sluchalem Modern jazz kwartet.Na drugim pietrze miescily sie dwa pokoje zolnierzy ,kierowcy fryzjer kucharze itp.Na ipietrze biura kadry i gabinet komendanta za moich czasow byl to pplk Lesisz b.inteligentny gosciu.Na parterze pomieszczenia warty garnizonowej i od srt Karmelickiej Biuro oficera dyzurnego garnizonu Przewaznie dupili tam sluzbe ludzie z POW M.in mjr Krzyszkowiak mialem z nim sluzbe jako profos.Wieksza czesc budynku zajmowal areszt to czesc od strony Brdy.Drugie pietro areszt oficerski pierwsze areszt zwykly parter scisly i zatrzymani pierwsze po prawej biuro profosa naprzeciw magazyn broni ostatnie po lewej kibel.Na kazdym pietrze 14 cel na drugim pierwsze po prawej gabinet fryzjerski i to bez lipy codziennie golil sie komendant.W piwnicy a wlasciwie w polpiwnicy byla kuchnia,stolowka ,kotlownia w ktorej zatrudniony byl jedyny pracownik cywilny.i laznia.Moge powiedziec tak jak w Kolobrzegu na Koszalinskiej bylem w prawdziwym wojsku pod ruskim dowodca (plk Holowacz) to w KG Bydgoszcz bylem w hotelu.Moimi przelozonymi byli nomalni ludzie i bardzo dob rze wspominam te 1,5 roku w wojsku.Przypominam sobie,ze dopiero za naszej sluzby w KG Bydgoszcz nasz szef por.Tyrakowski uswiadomil nas ,ze zajmujemy sluzbowo etaty oficerskie i zalatwil nam finansowo 1/4 etatu oficerskiego plus normalny zold podoficerski.Kurde nasza czworka miala miesiecznej wyplaty prawie czterysta zl co bylo niebagatelna kwota.Dlatego b.mile wspominam ten czas.
E
Eska
Ah.wspomnienia
f
fv
no i świateł mało, a obecnie co kawałek się stoi. Poza tym dużo przestrzeni i zieleni. Teraz zieleni dużo mniej a miasto zaśmiecone marketami i reklamami
k
krowka
Nie wiem czemu jeden forumowicz napisal ze komentarz tych panow co to krecili byl zenujacy? Dzisiaj pewnie co drugi wyraz bylby na k...a w filmie nie padlo to slowo ani jeden raz! I pomyslec ze to ludzie z barakow przy Szpitalnej....Dzisiaj nawet tzw. " elyty" jak minister Sienkiewicz zeszly nizej w poziomie wulgarnosci....
k
kicajek
Pokazuje ten film jak pieknie sie Bydgoszcz zmienila w ciagu tych lat. Jaka byla ona szara i biedna a teraz jest kolorowa i pelna aut tak jak przystalo na zachodnie a nie komunistyczne miasto. Wspolczuje tym ludziom ktorzy musieli duza czesc zycia spedzic w tej beznadziejnej rzeczywistosci jaka byl PRL. Stracone lata i dekady....
w
wybe
yyyyyyyyyyyyyyyyyy? Ale ja komentowałam zdjęcie, które teraz jest inne !!!! Miałam rację to zmienili ! Właśnie w kamienicy po prawej mieszkałam a tej po lewej nie ma i wszystko się zgadza..
M
Milicjant
5 minuta 9 sekunda - po co przepuścić pieszą :-) Widać, że i kultura kierowców wyższa obecnie, ale filmik wartościowy.
i
iza
yyyyyyyyy? 5:50 min co niby jest jak nie autobus lini 64. oglądamy z uwagą i skupieniem
p
pol
miasto bez bilbordów i reklam szpecących aż miło popatrzyć
m
markofordoniak
Dziekuje za filmy. Szkoda,ze jak w latach 90tych bylem daleko od Bydgoszczy to nie slyszano o internecie. Wlasnie wtedy tak bardzo brakowalo mi naszego miasta. Dzisiaj telefon w reke , oczywiscie z internetem i mamy przekaz on-line ze Starego Rynku.
t
tedi
Film bardzo ładny sentymentalny ale komentarz tych panów żenujący
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski