Termin rozprawy, na której miały zostać ogłoszone wyroki został wyznaczony na czwartek. Zgodnie z wnioskami, Dawid K., Damian M. i Kamil N. mieli zostać ukarani 500-złotową grzywną oraz pozbawieniem wolności na 10 miesięcy w zawieszeniu na 3 lata. Pozostałej trójce – Dawidowi Z., Damianowi W. i Wojciechowi C. - miała zostać wymierzona surowsza kara - pozbawienia wolności na rok w zawieszeniu na 4 lata oraz grzywna (500 zł). Wyroki jednak nie zapadły.
W Sądzie Okręgowym na publikacji wyroku stawił się tylko jeden z oskarżonych. Sędzia Barbara Malatyńska odroczyła rozprawę do piątku. Wtedy w sądzie mają się stawić wszyscy oskarżeni (w czwartek nie mieli takiego obowiązku), ponieważ do wcześniej zaproponowanych wyroków sąd chce dodać nakaz przeprosin. W jakiej formie agresorzy będą mieli przeprosić swoje ofiary - dowiemy się jutro.