Ruch Nowy Inowrocław pyta co z gazem dla osiedli
znajdujących się na obrzeżach miasta. Ugrupowanie przypomina, że od wielu lat
na terenie miasta brakuje jakichkolwiek znaczących inwestycji związanych z tym
źródłem zasilania.
<!** Image 2 align=middle alt="Image 212536" sub="Mątwy to osiedle, którego życie koncentruje się w okolicach pętli autobusowej.">Lider ugrupowania, Marcin Wroński wystosował w tej sprawie
komunikat oraz wystąpił do władz miasta o starania w celu rozbudowy sieci. Oto
treść pisma, które do nas dotarło.
<!** reklama>W Inowrocławiu gazownia powstała ponad 110 lat temu, a do
dziś są osiedla, których mieszkańcy nie mogą korzystać z gazu ziemnego.
Przykładem może być osiedle Mątwy, czy Szymborze, gdzie nie istnieje sieć
gazowa.
Od wielu lat na terenie miasta brakuje jakichkolwiek
znaczących inwestycji związanych z tym źródłem zasilania.
Oprócz podniesienia standardu życia, jest to również element
walki o czyste środowisko w Inowrocławiu i wyznacznik rozwoju miasta.
Ruch „Nowy Inowrocław” jest zmartwiony zaniechaniem działań
zmierzających w kierunku gazyfikacji miasta. Ostatnie wzmianki o staraniach w
sprawie podłączenia do sieci osiedla Mątwy pochodzą sprzed prawie 10 lat.
Ruch „Nowy Inowrocław” zwrócił się do prezydenta Ryszarda
Brejzy, o podjęcie starań związanych z rozbudową sieci gazowej. Chcemy, żeby
władze wystąpiły do Pomorskiej Spółki Gazownictwa w tej sprawie.
<!** Image 3 align=middle alt="Image 212536" sub="Kilka lat temu troje młodych radnych obiecywało, że na pozbawionym dużego sklepu osiedlu powstanie market. Dziś dwoje z nich radnymi już nie jest, a wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Maciej Szota osiągnięciami na tym polu się na razie nie chwali.">
