Z jednej strony wzburzeniem, z drugiej - rozkaz to rozkaz. Bydgoscy policjanci w dużej części są powoływani na służbę na najbliższą sobotę. Nieoficjalnie wiemy, że rozkazy do stawienia się dostali nawet... dzielnicowi.
Z innych województw
Powody w Bydgoszczy są trzy. Po pierwsze "Marsz Równości" przygotowany przez środowiska LGBT i objęty patronatem prezydenta Rafała Bruskiego. Po drugie - "Marsz Normalności" organizowany przez „Konfederację KORWiN Braun Liroy Narodowcy”. Po trzecie - przed południem ma się odbyć w mieście konwencja Prawa i Sprawiedliwości z udziałem Jarosława Kaczyńskiego, prezesa PiS, i premiera Mateusza Morawieckiego.
- Przyjadą do nas policjanci z ościennych województw na m.in. zabezpieczenie tych marszy, tak zadysponowano siły, choć nie marsze są najważniejsze - przyznaje insp. Monika Chlebicz, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji we Bydgoszczy.
Przyjadą do nas policjanci z ościennych województw na m.in. zabezpieczenie tych marszy, tak zadysponowano siły, choć nie marsze są najważniejsze
Dzielnicowi też?
Prewencja w KWP w Bydgoszczy to grubo ponad stu policjantów. Okazuje się, że to może być za mało...
Zaprzyjaźniony funkcjonariusz mówi: - Dostaliśmy polecenie stawienia się na służbie, część tylko w gotowości, czyli pod telefonem. Podobno zaangażowano w tę akcje także część dzielnicowych, którzy w weekend mają z reguły wolne.
Ilu dodatkowych policjantów przyjedzie do miasta z innych województw? - Nie podam takich informacji - mówi insp. Chlebicz. - Podkreślam jednak, że ten weekend i mobilizacja sił związana jest w dużej mierze z meczem piłkarskim Grudziądz-Toruń. Rozgrywany jest w Grudziądzu, ale wiemy, że są po obu stronach - delikatnie mówiąc - grupy niezbyt lubiących się kibiców.
Dla nas najważniejsze jest zabezpieczenie meczu, potem marsze, a konwencja partii będzie chyba - jak się spodziewamy - najmniej kłopotliwa...
POLECAMY
Kładą beton na obwodnicy Bydgoszczy. Zdjęcia z placu budowy ...
Mecz najważniejszy
Podobno w Bydgoszczy w sobotę ma się pojawić nawet policyjny śmigłowiec - jeden z trzech Blackhawków.
- Użycie śmigłowca nie jest wykluczone - mówi Monika Chlebicz. - Dla nas najważniejsze jest zabezpieczenie meczu, potem marsze, a konwencja partii będzie chyba - jak się spodziewamy - najmniej kłopotliwa...
Niemile widziane
O godz. 14 z Wyspy Młyńskiej wyruszy „Marsz Równości”. Godzinę wcześniej z amfiteatru przy Mostowej organizowany przez środowiska prawicowe „Marsz Normalności”. Jak informują pomysłodawcy tego ostatniego, tęczowe flagi „nie będą na nim mile widziane”.
Zapowiadany od ubiegłej jesieni pierwszy w Bydgoszczy „Marsz Równości” ma być wyrazem sprzeciwu wobec nietolerancji, agresji i wszelkich przejawów wykluczenia. To również postulat równych praw dla każdego.
Tysiąc z jednej...
- W wydarzeniu na Facebooku swój udział zadeklarowało ponad tysiąc osób, kolejne cztery tysiące są nim zainteresowane. Na razie może nas być około tysiąca - uważa Agata Polcyn ze stowarzyszenia Stan Równości, które organizuje marsz.
„Marsz Równości” swoim patronatem objął prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski. To nie spodobało się m.in. Marcinowi Sypniewskiemu, kandydatowi do europarlamentu Konfederacji Korwin Braun Liroy Narodowcy. Postanowił więc, w kontrze do tej manifestacji, zorganizować „Marsz Normalności”. Ten wystartuje tego samego dnia, tylko o godz. 13, z amfiteatru przy ul. Mostowej.
Propozycja uchwały
- Podczas wczorajszej konferencji przedstawiliśmy projekt uchwały obywatelskiej, pod którym będziemy zbierać podpisy „Bydgoszcz wolna od LGBT” - mówi Krzysztof Drozdowski, kandydat do EU. - Chcemy ją przedstawić pod obrady Rady Miasta do końca tego miesiąca. Nadal w statucie miasta widnieje, że potrzeba pod taką uchwałą 1000 podpisów, a ustawa o samorządach powiatowych jasno stwierdza, że przepisów wystarczy 500.
Mosty i wiadukty w Bydgoszczy. Tak je budowano. Zobacz archi...
Info Flash - najciekawsze i najważniejsze wydarzenia z regionu
