https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Magnesem są woda i las

Małgorzata Cieślik-Florczyk
Wczoraj sprawdziliśmy, w jaki sposób można wypocząć na polach namiotowych i kempingowych w Bydgoszczy i pobliskich miejscowościach.

Wczoraj sprawdziliśmy, w jaki sposób można wypocząć na polach namiotowych i kempingowych w Bydgoszczy i pobliskich miejscowościach.

<!** Image 2 align=right alt="Image 125330" sub="W wakacje do podbydgoskich ośrodków przyjeżdżają ludzie z całej Polski / Fot. Radosław Sałaciński">Sprawdzanie miejsc, gdzie można wypocząć, rozpoczęliśmy od pola namiotowego, znajdującego się w Janowie. Może tu przyjechać każdy z własnym namiotem lub wypożyczyć jeden z domków.

Frajdą są ogniska

- Nie ma u nas problemów z warunkami sanitarnymi. Każdy może skorzystać z pryszniców i toalet, które znajdują się na terenie ośrodka. Urządzenia te są zamontowane również w największych domkach - mówi Krzysztof Antkowiak, jeden z pracowników. Goście mogą tutaj popływać, wybrać się na wyprawę kajakami, zbierać grzyby i jagody. - Największą frajdą są ogniska i pieczenie kiełbasek oraz zabawy na świeżym powietrzu - stwierdził Tomek Masiak, jeden z gości.

<!** reklama>Następnie udaliśmy się do ośrodka „Julia” w Samociążku. Goście najchętniej korzystają z kortu tenisowego, rowerów wodnych oraz pływają żaglówkami i odbywają wyprawy „Niwą” po Zalewie Koronowskim.

- Najczęściej odbywane są godzinne rejsy i to bez względu na pogodę. Jest to koszt 10 zł od osoby. W czasie jednej wyprawy możemy zabrać 12 osób - mówi Janusz Baszanowski, kapitan i właściciel „Niwy”. - Dla chętnych urlopowiczów możemy jednak zorganizować wyprawę po całym zalewie.

<!** Image 3 align=left alt="Image 125330" sub="Henryk Jóźwiakowski z Bydgoszczy żaglówką pływa już od ponad 23 lat">Wędka i żaglówka

Kolejnym przystankiem w naszej podróży było Romanowo i znajdujący się na jego terenie port jachtowy Tazbirowo. Odpocznie tu każdy, kto lubi żeglować, łowić ryby i spacerować po lesie.

- Ostatnio przeszkadza nam trochę padający deszcz, ale dzięki temu mamy czas porozmawiać przy kawie z innymi żeglarzami i bliżej się poznać - twierdzi Henryk Jóźwiakowski, właściciel jednej z żaglówek i mieszkaniec Bydgoszczy. Można tu wypożyczyć namiot, przyczepę kempingową lub nawet żaglówkę. - Jest to koszt od 10 zł za dobę pod namiotem do 150 zł za noc w żaglówce - mówi Michał Tazbir, właściciel portu jachtowego Tazbirowo nad Zalewem Koronowskim.

Trzy ratowniczki

Ostatnim miejscem, jakie odwiedziliśmy, był Regionalny Ośrodek Sportowo-Rekreacyjny w Chmielnikach. Do wizyty w tym miejscu zachęcają strzeżone plaże, których pilnują trzy ratowniczki. Ponadto wszystkie dzieci mogą skorzystać z dmuchanych zjeżdżalni, a dorośli popływać żaglówką, wypożyczyć kajak lub pojeździć quadem po specjalnie przygotowanym do tego torze. - Atrakcją wyróżniającą Chmielniki są organizowane latem liczne imprezy i festyny. Najbliższa odbędzie się pod koniec lata. Poza tym urlopowicze codziennie mogą bawić się w Klubie Złota Rybka - twierdzi pani Karolina, pracująca w barze przy plaży. - Gdy pada deszcz, można spokojnie usiąść i zjeść coś smacznego - dodaje.

Tyle kosztuje wypoczynek

Janowo - pole namiotowe - 8 zł od osoby + 10 zł za podłączenie pradu do namiotu, domki 2-osobowe 44 zł za dobę, 3-osobowe 66 zł, 5-osobowe 125 zł.

Tazbirowo - wypożyczenie namiotu 10 zł za dobę, żaglówki od 80-150 zł za dobę; postój przyczepy 220 zł na miesiąc, żaglówki 200 zł za miesiąc; parking 10 zł.

Samociążek - pole namiotowe 10 zł za dobę, dodatkowa osoba w namiocie 4 zł, przyczepa kempingowa dla 4 osób 80 zł za dobę, domek 6-osobowy 200 zł za dobę.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski