O sprawie pisaliśmy w ubiegłym tygodniu. Przypomnijmy, że Łuczniczka, która ma zaległości finansowe i dopiero po barażach z mistrzem I ligi utrzymała się w elicie, otrzymała propozycję odsprzedania miejsca w PlusLidze. Wśród zainteresowanych zakupem wymienia się Kielce, Częstochowę i Gliwice (zrezygnowała już Nysa).
Wczoraj tematem zajęła się Rada Sportu dla Miasta Bydgoszczy. To organ doradczy i opiniotwórczy dla prezydenta, który tworzą m.in. szefowie bydgoskich klubów ekstraligowych oraz lekkiej atletyki, wioślarstwa i kajakarstwa. W spotkaniu wziął też udział Rafał Bruski.
Podstawowym tematem była kwestia ewentualnego zwiększenia dofinansowania dla siatkarskiej spółki. Prezydent stanowczo zapowiedział, że dodatkowej kasy nie będzie. Rafał Bruski zapytał na zakończenie Piotra Sieńkę, czy ten daje gwarancje, że Łuczniczka - przy utrzymaniu dotychczasowego poziomu wsparcia przez ratusz - pozostanie nad Brdą. Właściciel siatkarskiej spółki odpowiedział, że żadnej gwarancji dać nie może. Pat trwa...
Przypomnijmy, że Łuczniczka jest największym beneficjentem miejskich pieniędzy na sport. W konkursie na latach 2018-2019 przyznano siatkarzom łącznie 4 mln złotych (po 2 mln na każdy rok).
POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce