Polska - Walia. Lewandowski zagra od początku
Na poniedziałkowej konferencji Czesław Michniewicz odniósł się do ewentualnego transferu Roberta Lewandowskiego i przyznał, że kapitan reprezentacji wystąpi z Walią na Tarczyński Arenie we Wrocławiu.
- To też jest sygnał dla kibiców, bo wielu zastanawia się, czy przyjść na to spotkanie. Ostatnio byłem we Wrocławiu, sprawdzałem stan boisk i wielu mówiło, że Robert kilka razy we Wrocławiu był, ale nigdy nie grał. Zapraszam serdecznie, Lewandowski na pewno zagra od początku - obiecuje selekcjoner.
52-latek nie ukrywa, że chciałby sprawdzić u boku "Lewego" świetnie spisującego się za oceanem Adama Buksę.
- Patrząc na naszych napastników, Roberta w to nie wliczam, ale Arek Milik miał troszeczkę problemów z grą, miał trochę kontuzji. Krzysiek Piątek też w ostatnim czasie występował mniej. Karol Świderski grał w Stanach, ale też był zajęty teraz, w sobotę miał ceremonię weselną, także miał koncentrację może nie stuprocentową. Buksa grał wszystko. Zbierał dobre recenzje. Na pewno jest na fali wznoszącej, w dobrym momencie kariery. Zobaczymy, czy od początku, może w trakcie meczu, ale jest duża szansa, że wystąpi obok Roberta w starciu z Walią - przyznaje Michniewicz.
Polska - Walia. Wielu nieobecnych u biało-czerwonych
Jeśli chodzi o problemy kadrowe, to przed meczem z Walią jest ich sporo. Radosław Przybysz z Meczyków poinformował, że Matty Cash podkręcił staw skokowy i na pewno w środę nie wystąpi. Podobnie jak Arkadiusz Milik, który narzeka na Achillesa. Zabraknie także Krystiana Bielika (kolano) i najpewniej Bartłomieja Drągowskiego (drobny uraz). W weekend własne wesela mieli Karol Świderski oraz Przemysław Płacheta i oni zajmą miejsca na trybunach. Michniewicz nie będzie mógł też liczyć na Kamila Jóźwiaka, który doleci na ostatnią chwilę do Wrocławia, a także Sebastiana Szymańskiego dopinającego opuszczenie Dynama Moskwa.
- Po to właśnie powołaliśmy większa liczbę zawodników, aby umiejętnie rotować siłami - uspokaja opiekun kadry.
Polska - Walia. Szykują się debiuty
- Mam już wyklarowany skład na mecz z Walią. Zagramy w bardzo mocnym składzie. Mamy świadomość, że gramy u siebie i jest to spotkanie, w którym kluczowe jest zwycięstwo, aby pozostać w Dywizji A. Może się zdarzyć debiut dwóch zawodników, ale chciałbym, aby trzon pozostał stały. Dużo prawdy jest w pogłoskach, że w bramce zagra któryś z młodszych bramkarzy - dodaje Michniewicz.
Absencje jedną będą więc okazją na pokazanie się dla innych. Zdaniem TVP Sport w bramce zadebiutuje Kamil Grabara, który zakończył właśnie świetny sezon w lidze duńskiej. W pierwszej jedenastce może też znaleźć się Kamil Pestka z Cracovii, a wielce prawdopodobny jest również występ Jakuba Kiwiora ze Spezii Calcio.
źródło: Łączy nas piłka, Meczyki, TVP Sport
REPREZENTACJA w GOL24
