- Jesteś z Norwegii, prawda? Były czasy, gdy w moim zespole miałem Roberta Lewandowskiego. I polscy dziennikarze zawsze zachowywali się tak, że nie słuchali niczego podczas konferencji prasowej, a jedynym ich pytaniem było to o Lewandowskiego. Zupełnie jakby tylko po to przyjeżdżali. A jeżeli nie było pytania o Lewandowskiego, było o Błaszczykowskiego. Życzę ci, byś poznał wielu innych piłkarzy, o których moglibyśmy porozmawiać - odpowiedział Klopp.

Wideo