https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Lewatywa" znów ma kłopoty. 200 zarzutów dla 34 osób

MC
"Lewatywa" jest jednym z oskarżonych w procesie o zabójstwo byłego dyrektora PZU w Bydgoszczy
"Lewatywa" jest jednym z oskarżonych w procesie o zabójstwo byłego dyrektora PZU w Bydgoszczy Archiwum/Tymon Markowski
Ponad 200 zarzutów Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy postawiła 34 osobom podejrzanym, m.in. o fałszowanie dokumentów i wyłudzanie kredytów.

Jak ustalili śledczy na czele grupy przestępczej stali Henryk L., pseudonim Lewatywa - przed laty boss bydgoskiego półświatka oraz Marcin B.. Postępowanie w sprawie grupy ruszyło w 2011 roku, gdy policja została powiadomiona o próbie wymuszenia haraczu, której miał dokonać „Lewatywa”. Henryk L. zażądał słonej opłaty za „ochronę”. Zbigniew Z., właściciel jednego z bydgoskich klubów na Starym Mieście, miał co miesiąc płacić bydgoskiemu gangsterowi 450 tys. zł haraczu.

„Karuzela” VAT-owska

Z., mimo że został napadnięty i obezwładniony (paralizatorem) przez L. i jednego z jego ludzi w restauracji Ogniem i Mieczem, nie złamał się i zgłosił sprawę policji.

Te wydarzenia rozegrały się w maju 2011 roku i dały początek śledztwu, które właśnie zakończyła Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy. Do sądu trafił w poniedziałek akt oskarżenia przeciw Henrykowi L. i jego wspólnikowi Marcinowi B.

- W efekcie śledztwa przeprowadzonego przez Centralne Biuro Śledcze Policji, pod nadzorem prokuratury, zebrano bardzo obszerny materiał dowodowy - mówi prok. Agnieszka Adamska-Okońska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. - Pozwolił on na objęcie aktem oskarżenia 34 osób, którym przedstawiono łącznie ponad 200 zarzutów. Dotyczą one między innymi udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, jak i dopuszczenia się licznych przestępstw.

Śledczy zarzucają Henrykowi L. i jego ludziom fikcyjny, tak zwany karuzelowy obrót towarami objętymi podatkiem VAT, oszustwa na szkodę banków i firm leasingowych, poświadczanie nieprawdy w dokumentacji finansowo-księgowej, w operatach szacunkowych i podrabianie dokumentów.

Zobacz również:

Jedni mają dom o wartości miliona złotych, inni nie są posiadaczami nawet małej kawalerki. Ile zarobili w 2016 roku posłowie wybrani w okręgu bydgoskim, jakie zgromadzili majątki? Zaglądamy do oświadczeń majątkowych.

Portfele i auta bydgoskich posłów. Zaglądamy do oświadczeń majątkowych

Czytaj dalej >>

Łapówki dla lekarzy

Ponadto CBŚP pod nadzorem prokuratury zebrało dowody świadczące, że grupa przestępcza L. zajmowała się również praniem brudnych pieniędzy i udzielaniem łapówek osobom publicznym oraz lekarzom wystawiającym zaświadczenia o niezdolności do pracy oraz zaświadczenia potwierdzające niemożność stawienia na wezwanie organów prowadzących postępowania karne oraz ich przyjmowaniem przez te osoby. Oskarżonym zarzuca się również utrudnianie prowadzenia postępowań karnych i składanie fałszywych zeznań.

L. jeszcze na początku tego roku przebywał w więzieniu w związku z odbywaną dawniej zasądzoną karą. Obecnie jest na wolności. Leczy się z powodu ciężkiej przewlekłej choroby i odpowiada z wolnej stopy w głośnym procesie o zabójstwo do którego doszło w 1999 roku.

25 lat więzienia

Przed dziewiętnastoma laty od dwóch strzałów z broni przerobionej z gazowego pistoletu walther zginął Piotr Karpowicz, dyrektor Centrum Likwidacji Szkód i Oceny Ryzyka Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń w Bydgoszczy. Do morderstwa doszło przed siedzibą PZU przy ul. Wojska Polskiego w Bydgoszczy.

Henryk L. (z dawnych przestępczych lat przylgnęło do niego przezwisko „Lewatywa”) jest oskarżony o udział w tym zamachu. Został już w tej sprawie uniewinniony (w 2009 roku) i skazany na 25 lat (w 2014). Obecnie trwa proces z apelacji.

Zobacz również:

Modelki, piosenkarki, aktorki, celebrytki. Kochają pokazywać swoje piękne ciała w mediach społecznościowych. Oto najbardziej seksowne zdjęcia z ich profili na Instagramie. Zapraszamy do obejrzenia galerii [18 +]

Seksowne gwiazdy pokazują piękne ciała na Instagramie [ZDJĘCIA, 18+]

Polub "Express" na Facebooku

INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju (06.07.2017)

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

N
Nie zal mi tych smieci
Witam smiac mi sie chce jak piszecie ze lewy czy Tomek b jak i jego zjebany brat Maciej b to ludzie ktorzy sie panoszyli bezkarnie w BDG od lat 90 juz wtedy dzieci wiedzialy ze miastem rządzili te smiecie !!! Widocznie tak dobrze opacali wszystkich ze nikt im.nic nie robil teraz czlowiek cieszy sie z waszego konca i co oplacalo sie ? J....ac was wszystkich pseudo gangsterow a wy powinniście nobla dostac za zorienrowanie sie bo dlugo wam to zajelo
k
ktoś
A Dżekson to jest Pedryl i sprzedajne Ucho. Uważać na niego, bo sprzedaje równo i ciągle.
c
ccc
Tak kończy każda szuja.
I
I takich zarzutów
Dla tego człowieka nie ma już miejsca na wolności Uważajcie żeby wam nie uciekł z korytarza Sądowego....
a
adi
KUTAFON JAK ZGRZYBIAŁ,kara go spotkała,za to że złodzieji samochodów ganiał.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski