https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lepiej sprzątać niż płacić

Renata Napierkowska
Sprzątnie klatek schodowych nie podoba się niektórym mieszkańcom bloków. Spółdzielnia nie zamierza jednak zatrudnić sprzątaczek, bo większość lokatorów, nie chce uiszczać wyższych opłat.

Sprzątnie klatek schodowych nie podoba się niektórym mieszkańcom bloków. Spółdzielnia nie zamierza jednak zatrudnić sprzątaczek, bo większość lokatorów, nie chce uiszczać wyższych opłat.

<!** Image 2 align=right alt="Image 135510" sub="Jeśli mieszkańcy bloków spółdzielczych nie chcą wchodzić w konflikt z sąsiadami, to muszą sprzątać samodzielnie Fot. Renata Napierkowska">- Przyjechałem do mieszkania, które kupiłem trzy miesiące temu w Inowrocławiu i gdy otwierałem drzwi, naskoczyły na mnie sąsiadki, że nie sprzątam klatki schodowej. A ja nawet w tym lokalu nie jestem zameldowany i praktycznie w ogóle w nim nie przebywam - zapewnia mieszkaniec Gdańska, który niedawno stał się prawowitym właścicielem własnego M.

Mężczyzna jest zdumiony faktem, że do obowiązków właściciela lokalu należy sprzątanie klatki schodowej, gdyż tam, gdzie mieszka, utrzymaniem czystości zajmują się sprzątaczki. Nie jest też członkiem Kujawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, więc nie widzi potrzeby, by stosować się do regulaminu, ustanowionego i narzuconego przez administratora.

- Nawet jak przeprowadzę się do nowego mieszkania, to nie zamierzam sprzątać. Większość dnia spędzam w pracy i nie będę biegać po schodach z mopem lub szczotką i ścierką - zapowiada właściciel lokalu.

We wszystkich blokach zarządzanych przez Kujawską Spółdzielnię Mieszkaniową obowiązują takie same zasady. Do obowiązków lokatorów należy utrzymanie porządku i czystości na klatkach schodowych.

<!** reklama>- Wiele razy dyskutowaliśmy z mieszkańcami na ten temat i wniosek, by zatrudnić sprzątaczki, nie zyskał akceptacji. Ludzie po prostu liczą każdą złotówkę w portfelu. Gdybyśmy teraz zrobili ankietę wśród mieszkańców, to jestem przekonany, że większość opowiedziałaby się za tym, by mieszkańcy sami sprzątali. Jak ktoś mieszka w domu wielorodzinnym, to niestety, ale musi się dostosować do większości i obowiązujących przepisów - przypomina Ryszard Szadłowski, wiceprezes Kujawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

W przypadku lokatorów, którzy są członkami, spółdzielnia w takiej sytuacji może ich wykluczyć ze swego grona. Jeśli właściciel nie jest spółdzielcą, to wówczas pozostaje tylko sąd. - To jest oczywiście, ostateczne rozwiązanie, jednak w skrajnych przypadkach możemy zwrócić się do sądu o pozbawienie mieszkania lokatora, który nie dostosowuje się do ogółu. Właściciel mieszkania nie musi sprzątać osobiście klatki, jeśli nie ma czasu, tylko może zlecić to innej osobie - radzi wiceprezes Szadłowski.

Do tej pory jeszcze jednak do sądu nie wpłynęła jeszcze nigdy żadna tego typu sprawa ze spółdzielni.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski