https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lekarze z "žJurasza" protestują

(wsz)
Chorzy przez kilkanaście godzin nie mogli wczoraj liczyć na pomoc w izbie przyjęć kliniki psychiatrii „Jurasza”.

Chorzy przez kilkanaście godzin nie mogli wczoraj liczyć na pomoc w izbie przyjęć kliniki psychiatrii „Jurasza”.

- Sytuacja jest dramatyczna. Klinika nie tylko zajmuje się chorymi na oddziale, ale też pracuje w ramach ostrego dyżuru. To pierwsza linia, na której pacjent jest diagnozowany, a potem kierowany do dalszego leczenia - tłumaczy prof. Aleksander Araszkiewicz, kierujący kliniką psychiatrii. Lekarze dyżurujący nie otrzymali od dyrekcji nowych umów, które obejmowałyby pracę w izbie przyjęć. - Rozumiem protestujących. Wykonują bardzo ciężką pracę - mówi prof. Araszkiewicz. Dziś pracownicy kliniki będą rozmawiali z dyrekcją szpitala.<!** reklama>

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski