Wiskitno w gminie Koronowo leży daleko od morza, ale tu właśnie prawie 125 lat temu urodził się Tadeusz Ziółkowski, kapitan żeglugi wielkiej.
<!** Image 2 alt="Image 166657" sub="Janina Szalla z medalem Pro Mari Nostro w towarzystwie burmistrza Koronowa Stanisława Gliszczyńskiego i Doroty Natkańskiej z Rady Sołeckiej Fot. www.przewodnicygdanscy.naszemiasto.pl">Kapitan Ziółkowski, komandor pilotów portu gdańskiego, latem 1939 roku sprzeciwił się wpłynięciu do tego portu niemieckiego pancernika „Schleswig Holstein”. Hitlerowcy nie darowali polskiemu patriocie. Kapitan Ziółkowski został aresztowany i umieszczony w obozie koncentracyjnym w Stutthofie. W 1940 roku zamordowano go tam podczas jednej z masowych egzekucji.
<!** reklama>
Rodzinna wieś pamięta o Tadeuszu Ziółkowskim. W czerwcu ubiegłego roku w Wiskitnie z inicjatywy sołtys Janiny Szalli odsłonięty został obelisk ku czci żeglarza. Na uroczystość przybyli przedstawiciele, m.in., Marynarki Wojennej oraz Ligi Morskiej i Rzecznej. Ta właśnie organizacja w dowód uznania za dzieło upamiętnienia kpt. Ziółkowskiego przyznała wsi Wiskitno medal Pro Mari Nostro (Za Nasze Morze). Wręczenie odbyło się w 91. rocznicę zaślubin Polski z morzem, 10 lutego w Pucku.