Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ktoś nie zarobił, by zarobić mógł ktoś - wiosna w lutym jednych cieszy, innych martwi

Krzysztof Drobiński
Przyszła wiosna
Przyszła wiosna Adam Zakrzewski
Narciarze spoglądają na czeską stronę Tatr, drogowcy i spółdzielnie mieszkaniowe liczą zyski. Te na razie są jeszcze pod znakiem zapytania, bo większość z nas pamięta ubiegłoroczny - śnieżny - kwiecień...

Dla miłośników zimowych sportów i białych krajobrazów sezon zaczynał się pięknie. Rosyjscy naukowcy - a któż może się znać lepiej na zimie od nich - wieszczyli nam mrozy i śniegi stulecia. Okazało się, że rację mieli meteorolodzy ze Stanów Zjednoczonych...
[break]

Tysiące na plusie

Takie początki zimy jak tegoroczny, bardzo cieszą władze spółdzielni mieszkaniowych.
Fordońska Spółdzielnia Mieszkaniowa na tegoroczne odśnieżanie zarezerwowała 250 tysięcy złotych.

- Do tej pory wydaliśmy około jednej trzeciej z tej sumy - mówi Andrzej Wyżgowski, wiceprezes FSM. - Powinno być dobrze, choć pamiętajmy, że to dopiero luty. Nawet jeżeli zima teraz nie wróci, to przed nami listopad i grudzień.
Wygląda na to, że po tegorocznym sezonie grzewczym zadowoleni powinni być lokatorzy. Co prawda do rozliczenia kosztów ogrzewania za 2014 mają jeszcze rok, ale to co martwi ciepłowników, cieszy mieszkańców.

- Między innymi dzięki łaskawej aurze będziemy mogli od 1 marca obniżyć opłaty eksploatacyjne większości naszych lokatorów - mówi Marek Magdziarz, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Budowlani”. - Jeszcze dziesięć lat temu koszty ogrzewania stanowiły około dwóch trzecich opłat. Dziś to mniej niż 30 procent dzięki poczynionym inwestycjom i łagodnej pogodzie.

Spółdzielnia osiągnęła taki wynik przede wszystkim dzięki prowadzonym konsekwentnie modernizacjom: ociepleniom i wymianie stolarki w budynkach, łagodne zimy również przyczyniły się do dużych oszczędności.

Brak zimy psuje szyki

Z braku prawdziwej zimy nie wszyscy są zadowoleni. Duże straty poniósł m.in. Leśny Park Kultury i Wypoczynku w Myślęcinku.
- Jesteśmy jedną z tych instytucji, którym brak śniegu psuje szyki - śmieje się Sandra Tyczyno, rzeczniczka LPKiW. - Mówiąc poważnie, tegoroczne przychody z działalności stoku narciarskiego, parkingu i punktów gastronomicznych to około 90 tysięcy złotych. Podczas ubiegłorocznej zimy było ponad 200 tysięcy...
Problemem dla Myślęcinka był zresztą nie tyle brak śniegu, ile stosunkowo wysokie temperatury, które nie pozwoliły na naśnieżanie stoku. W rezultacie był on czynny trzy tygodnie, a na ciąg dalszy nie ma raczej widoków.
Niespotykanie łaskawa jak na luty pogoda przekłada się natomiast na frekwencję w zoo i ogrodzie botanicznym.

- Korzystamy z tego podczas budowy akwarium, terrarium i nowych wybiegów - mówi rzeczniczka. - Prace postępują szybciej niż planowaliśmy.

W gminach na tak

Białe Błota wydały w ubiegłym sezonie około 800 tys. złotych. W tym około 340 tys., ale wydatków jeszcze przybędzie. W urzędzie gminy spodziewają się przynajmniej jednej faktury, bo ranki są mroźne i chodniki muszą być posypywane.
Przyroda jest nieobliczalna
Podobna sytuacja ma miejsce w Bydgoszczy. Prezydent Rafał Bruski przestrzega przed „oszczędnościowym hurraoptymizmem”, bo w naszym klimacie przyroda łatwo może jeszcze spłatać figla.
Zimowy sezon 2012/13 kosztował miasto niemal 14 milionów złotych. Ponad 11 mln poszło na utrzymanie dróg, ponad 2,5 - na chodniki. Tegoroczne kwoty są sporo niższe.

- Niestety, jeszcze nie zakończyliśmy zimowego posypywania - mówi Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. - Wilgoć pojawiająca się za dnia rano potrafi szybko zamarznąć. By nie sprawić kłopotów kierowcom dbamy o dobry stan ulic.
W tym sezonie ZDMiKP wydał dotychczas niemal 6 mln złotych na utrzymanie dróg oraz niespełna 1,2 mln na chodniki.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!