Zobacz wideo: Miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego w Bydgoszczy

- Staraniem pracowników spółdzielni dajemy mieszkańcom możliwość skorzystania z państwowej dotacji do rozwoju odnawialnych źródeł energii. Bank Gospodarstwa Krajowego zakwalifikował wszystkie złożone przez spółdzielnię wnioski dla 33 budynków i przyznał dotację w wysokości około trzech milionów złotych - mówi nam Grzegorz Dudziński, prezes Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej "Jedność" w Bydgoszczy.
Jak podkreśla, jest to największa dotacja w historii spółdzielni.
RSM Jedność w Bydgoszczy: "bez obciążeń dla mieszkańców"
Nasz rozmówca dodaje, że jest to 50 proc. kosztów kwalifikowanych przedsięwzięcia. I o ile bezdyskusyjna jest opłacalność montowania instalacji solarnych na budynkach wysokich, bo tam gwarantowany jest odbiór energii przez windy, o tyle opłacalność montażu instalacji na budynkach niskich uzależniona jest od zapisów umowy z operatorem energetycznym.
Jak wyjaśnia Grzegorz Dudziński, najważniejszym elementem wspomnianej umowy z operatorem jest trwałość zaproponowanej ceny w stosunku do ceny zakupu energii i niezmienność zapisów umowy.
- W przypadku braku takich gwarancji nie będziemy rekomendowali montażu instalacji i zawierania umowy kredytowej mieszkańcom - podkreśla.
Dodatkowym wsparciem, o którym wspomina prezes "Jedności", jest kredyt na preferencyjnych warunkach, oprocentowany z gwarancją skarbu państwa 0,5 proc. rocznie, na 20 lat.
- W przypadku dobrych relacji cenowych spłata nie obciążałaby mieszkańców, ponieważ wielkość raty pokryta byłaby wpłatami za produkowaną energię, po spłacie kredytu (wg dzisiejszych relacji to 6-7 lat) dochody ze sprzedaży energii zasilałyby fundusze budynku - dodaje Grzegorz Dudziński.
Trwałość paneli z wystarczającą sprawnością energetyczną szacuje się na 25 lat.
RSM Jedność w Bydgoszczy. Mieszkańcy zadecydują o inwestycji
- Aby te zamierzenia mogły przybrać realny kształt ważne jest aby na najbliższym walnym zebraniu (15 czerwca, godz. 17, Aula Zespołu Szkół Chemicznych przy ul. Łukasiewicza 3 - dop. aut.) uchwalić najwyższą kwotę zobowiązań, bo tylko wtedy możliwe jest zaciągnięcie kredytu przez poszczególne budynki - zaznacza Grzegorz Dudziński.
Zastrzega jednocześnie, że wzięcie kredytu przez budynek obwarowane jest koniecznością uzyskania zgody większości współwłaścicieli danej nieruchomości.
- Nie ma więc zagrożenia obciążania spłatą kredytu mieszkańców innych budynków niż te, które zdecydują się na inwestycję - dodaje prezes spółdzielni.
Podkreśla jednocześnie, że wspomniane możliwości - w tym możliwość skredytowania remontu wind z 38-proc. dotacją na tych samych zasadach kredytowych - są propozycjami przygotowanymi przez pracowników RSM Jedność, a decyzję o ich realizacji podejmą sami mieszkańcy.