Obok Wyspiarzy i zawodników z antypodów pojadą także Amerykanie i Łotysze.
Faworytami są Brytyjczycy i Australijczycy. Czy gospodarze wykorzystają osłabienie rywali, którzy pojadą bez zawieszonego za pijacki wybryk Darcy'ego Warda? Nie jest to wcale takie pewne. Pamiętajmy, że wszyscy żużlowcy z antypodów regularnie ścigają się w Elite League i doskonale znają owal miejscowych „Gwiazd”. Dla polskiego zespołu lepiej, aby triumfowały „Kangury”. Brytyjczyków zdecydowanie łatwiej będzie pokonać w czwartkowym barażu.
Początek o godz. 20.30, transmisja w Canal+ Sport
W poniedziałkowym, papierowym wydaniu naszej gazety zamieszczamy program zawodów