Księżyc, Wenus i Jowisz ustawią się do zdjęć o poranku [ZDJĘCIA - koniunkcja - czwartek, 31.01.2019]

Obie planety - Wenus i Jowisz można obecnie obserwować blisko siebie na porannym niebie. W środę blisko nich pojawił się już Księżyc, który niebawem będzie w nowiu (powyżej kilka zdjęć wykonanych 30 stycznia na osiedlu Kapuściska w Bydgoszczy). W czwartek, 31 stycznia Księżyc pojawi się jeszcze bliżej. Osoby, które wstaną wcześnie, będą mogły zobaczyć to ciekawe widowisko na wschodnim, południowo-wschodnim niebie. Jeśli pozwoli na to pogoda.

Poniżej kilka zdjęć z Instagrama, które wykonano 31 stycznia.

Wenus jest trzecim pod względem jasności ciałem niebieskim widocznym na niebie (po Słońcu i Księżycu). To druga planeta Układu Słonecznego. Jej obserwowana wielkość gwiazdowa sięga - 4,6m. Odległość Wenus od Ziemi zmienia się w zakresie od około 40 mln km do około 259 mln km. Na niebie planeta jest widoczna tylko przez około trzy godziny przed wschodem Słońca lub po zachodzie Słońca. To nieodłączna towarzyszka wschodzącego i zachodzącego Słońca, nazywana jest także Gwiazdą Poranną lub Jutrzenką (łac. Stella Matutina), kiedy zwiastuje wschód Słońca, albo Gwiazdą Wieczorną, która finalizuje jego zachód.

Emerytura dla matek z czwórką dzieci [MAMA 4 PLUS: zasady, kryteria]

Jowisz to natomiast największa planeta naszego układu, jest piątą planetą od Słońca. Jego masa jest nieco mniejsza niż jedna tysięczna masy Słońca, a zarazem dwa i pół razy większa niż łączna masa wszystkich innych planet w Układzie Słonecznym. Obserwowany z Ziemi Jowisz może osiągnąć jasność do −2,95m. Jest to trzeci co do jasności naturalny obiekt na nocnym niebie po Księżycu i Wenus (okresowo, w momencie wielkiej opozycji, jasnością może mu dorównywać Mars).

Tak było w ubiegłym roku, gdy Mars zbliżył się najbliżej Ziemi od 2003. W lipcu można było oglądać prawdziwy astronomiczny spektakl. Gdy Mars był niemal maksymalnie blisko naszej planety wszedł na niebie w koniunkcję z Księżycem, który akurat był w zaćmieniu. Sfotografowaliśmy to zjawisko nad Zalewem Koronowskim pod Bydgoszczą. Poniżej zdjęcia.

Symulacja zachmurzenia w czasie rzeczywistym (źródło: windy.com)