Według zeznań świadków i nagrań z kamer ustalono, że 35-letni mężczyzna przyjeżdżał na miejsce przestępstwa białym leksusem. Z ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna mógł ukraść nawet dziewięć samochodów podczas jednego dnia. Zostały mu udowodnione trzy przestępstwa - czytamy w Onecie.
"To doprowadziło do zatrzymania 35-latka oraz towarzyszącej mu 28-letniej kobiety, która, jak wskazują ustalenia, mogła uczestniczyć w jednym z przestępstw. Mężczyzna kierował tym samym białym leksusem, którego zarejestrowały kamery w rejonie miejsc, gdzie skradziono pojazdy. W samochodzie policjanci znaleźli telefony komórkowe, kluczyki i piloty od aut innych marek, zagłuszarki sygnałów oraz inne urządzenia służące do elektronicznego pokonywania zabezpieczeń i uruchamiania silników w pojazdach" - mówi nadkom. Robert Szumiata z Komendy Rejonowej Policji Warszawa I cytowany w Onet.pl.
Źródło: Onet.pl
