Pan Janek po lodówkę, mikrofalę i pralkę, pani Zofia i pan Robert po elektroluks i „inne potrzebne rzeczy”. Setki osób zjawiło się przed siódmą rano, by szturmować nowego giganta branży RTV i AGD.
Sklep „Saturn” otwarto w centrum handlowym Focus Park. Kolejka chętnych, by jak najszybciej zobaczyć, co znajduje się w środku, zaczął ustawiać się około 4 rano. Dużo wcześniej przyszedł jednak pan Janek. Czekał od 22.00. - Mam samochód, więc nie było źle - mówi ubrany w moro mężczyzna, który ma gospodarstwo agroturystyczne i potrzebował więcej sprzętu („per saldo się opłaca”). Dodaje, że wieczorem załapał się na końcówkę koncertu Dody. Pan Tomek stoi dalej. - Jestem od 6.30. Chcę kupić kino domowe. Jeśli jest okazja zdobyć coś po korzystnej cenie, można przecież przyjechać wcześniej - mówi.
<!** reklama>Gdy wybiła 7.00, pierwsi klienci ruszyli do środka. Królestwo sprzętu AGD i RTV ma dwa poziomy. Na parterze znajdują się, między innymi, pralki i lodówki (które cieszyły się największym zainteresowaniem), kuchenki gazowe, odkurzacze. Piętro wyżej słychać spokojne i rytmiczne brzmienia. To bowiem istny raj dla wielbicieli najnowszych „plazm”, sprzętu DVD, laptopów i płyt.
Zadowolenia z otwarcia nie kryje dyrektor sklepu, Cezary Kępski. - Klienci zawsze dopisują, jeśli stworzy się im odpowiednie do tego warunki, jeśli zachęci się ich cenami - mówi, zaznaczając, że nie bez znaczenia jest organizacja otwarcia. Nawiązano współpracę z policją, przed wejściem czekała karetka, zatrudniono blisko 100 pracowników ochrony. Na szczęście, ich interwencja nie była potrzebna.
Wychodząc, na parterze spotykamy pana Janka. - Dostałem, co chciałem - mówi. - Warto było przyjść, bo ten sam model pralki, który wybrałem, w innym sklepie kosztował 300 złotych więcej. Dodajmy, że inne duże sieci handlujące w Bydgoszczy sprzętem RTV i AGD, też przygotowały na wczoraj promocyjną sprzedaż.
