https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus w Kujawsko-Pomorskiem. 22 zakażonych, ponad 1000 pobranych próbek do badań

pio
Adam Jankowski
Rośnie liczba zakażonych koronawirusem w Kujawsko-Pomorskiem. W ciągu doby przybyła jedna osoba. Razem z nią, w regionie jest już 22 zakażonych.

Mamy kolejny potwierdzony przypadek koronawirusa w Kujawsko-Pomorskiem. Ministerstwo Zdrowia przekazało taką informację wczesnym popołudniem we wtorek, 24 marca. To mężczyzna w starszym wieku z powiatu brodnickiego. Wrócił z zagranicy, przebywa w kwarantannie domowej. Jego stan jest dobry.

Teraz, już łącznie z tym mężczyzną, są w naszym województwie 22 osoby zakażone koronawirusem. Jak zapewnia wojewoda kujawsko-pomorski, wszystkie czują się dobrze.

Wszystkie osoby zakażone koronawirusem w Kujawsko-Pomorskiem czują się dobrze.

Oto, jak sytuacja zagrożenia koronawirusem przedstawia się na terenie województwa kujawsko-pomorskiego (stan na 24 marca 2020, godz. 14):

  • 22 – liczba potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2
  • 38 – osoby hospitalizowane z podejrzeniem zakażenia
  • 2927 – liczba objętych kwarantanną
  • 1632 – liczba objętych nadzorem epidemiologicznym
  • 1031 – liczba pobranych próbek

Łączna liczba osób zakażonych w kraju to już 901, odnotowano również 10 zgonów.

Sporo ograniczeń od 25 marca

Rząd, w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, wprowadza kolejne ograniczenia, m.in. w przemieszczaniu się - wyjątkiem jest wyjście z domu do pracy czy na niezbędne zakupy oraz wolontariat w walce z koronawirusem.

Teraz msze święte (czyli też np. śluby czy chrzty) będą odbywały się w najwyżej 5-osobowym gronie. W bydgoskim USC wyjaśniają: - Jeśli więc np. narzeczeni zamierzają się pobrać, a nie chcą przesuwać daty ślubu, na ceremonii stawią się oni, świadkowie, ewentualnie jeszcze jedna bliska im osoba oraz ksiądz, jeżeli to będzie ślub kościelny lub urzędnik, o ile to będzie ślub cywilny.

Problem w szpitalu dziecięcym

Zbulwersowani są rodzice, których dzieci są pacjentami szpitala dziecięcego przy ul. Chodkiewicza w Bydgoszczy. Tutaj obowiązuje całkowity zakaz odwiedzin i przebywania z najmłodszymi pacjentami. Matki i ojcowie ze łzami w oczach opowiadają o przymusowej rozłące z dziećmi. Zwłaszcza najmniejsze dzieci nie rozumieją, dlaczego na szpitalnej sali nie ma przy nich mamy i taty, jedynie obcy ludzie.

- Nie łamiemy prawa, postępujemy zgodnie z przepisami i logiką – podkreśla Edward Hartwich, dyrektor szpitala. - Znaleźliśmy się w bardzo trudnej sytuacji, w której każdy różnie ocenia ryzyko. Staramy się maksymalnie zabezpieczyć szpital przed koronawirusem. Robimy to po to, by zapewnić kontynuację działalności szpitala.

Odwołano kwarantannę w szpitalu wojskowym w Bydgoszczy

Dziewięć osób nie mogło od piątku opuszczać oddziału ortopedii 10. Wojskowego Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy. Wszystko przez podejrzenie zakażenia koronawirusem u jednego z lekarzy. Wynik badania okazał się negatywny.

- Personel medyczny kliniki chirurgii i ortopedii 10. Wojskowego Szpitala Klinicznego został poddany kwarantannie z uwagi na podejrzenie zakażenia koronawirusem u jednego z lekarzy. Przeprowadzony test dał wynik negatywny. Decyzją wojskowej inspekcji sanitarnej kwarantanna została zniesiona, a klinika funkcjonuje normalnie – to wyjaśnienie z wydziału prasowego Ministerstwa Obrony Narodowej.

Sprawdź szczegóły

Uwaga, zmiana w rozkładach jazdy

Od 25 marca (środa) na wszystkich liniach autobusowych i tramwajowych w Bydgoszczy, rozkłady jazdy będą obowiązywać jak w dni powszednie. ZDMiKP podjął taką decyzję po tym jak rząd ogłosił kolejne obostrzenia w związku z epidemią koronawirusa. W autobusach i tramwajach będzie mogła przebywać określona liczba pasażerów. Maksymalnie tyle, ile wynosi połowa miejsc siedzących.

Zapytaj eksperta w temacie koronawirusa - kliknij poniżej i zadaj pytanie w interaktywnym wywiadzie.

Koronawirus. Zapytaj eksperta
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
24 marca, 21:23, Rodzic:

ten dyrektor szpitala dzieciecego powinien być wywalony w trybie nagłym.Niektóre dzieci w wieku 2-6 bede miały uraz psychiczny do konca życia..Smieszne jest to tłumaczenie ochroną przed koronawirusem .Mamy w województwie 22 przypadki a virus dla dzeci jest nie groźny.Jeśli są obawy co do bezpieczeństwa personelu to trzeba przeorganizować placówke tak zeby rodzice tych najmłodszych mogli z nimi przebywać jeśli to jest za trudne dla zarządców szpitala to znaczy ze sie nie nadają .Dla mnie to zwykłe lenistwo.

24 marca, 21:28, Kasie:

Dobrze napisane. Gdzie tu dobro dzieci? Trauma do końca życia ?

Oczywiście. Lepiej aby obciążone chorobą dziecko zmarło. Uniknie traumy związanej z rozstaniem.

G
Gość
24 marca, 21:23, Rodzic:

ten dyrektor szpitala dzieciecego powinien być wywalony w trybie nagłym.Niektóre dzieci w wieku 2-6 bede miały uraz psychiczny do konca życia..Smieszne jest to tłumaczenie ochroną przed koronawirusem .Mamy w województwie 22 przypadki a virus dla dzeci jest nie groźny.Jeśli są obawy co do bezpieczeństwa personelu to trzeba przeorganizować placówke tak zeby rodzice tych najmłodszych mogli z nimi przebywać jeśli to jest za trudne dla zarządców szpitala to znaczy ze sie nie nadają .Dla mnie to zwykłe lenistwo.

24 marca, 23:50, Gość:

Jesteś bezmózgiem. Gratuluję.

Potwierdzam, bezmozg...

G
Gość
25 marca, 2:20, Gość:

Brawo Dyrektor szpitala wreszcie ktoś myślący.W innym przypadku za chwilę cały szpital byłby zamknięty.

25 marca, 7:50, Kris kros:

Sam sobie brawo puknij w głowę! Jak dziecku między 2 a np 6 lat wytłumaczysz ze nie może zobaczyć rodziców! Widocznie nie masz dzieci i w sumie się nie dziwię

jesli chcesz umrzec to rzuc sie pod pociag albo skocz do rzeki, jesli nie rozumiesz ze przychodzac z zewnatrz do szpitala gdzie sa chorzy mozesz im dodatkowo zaszkodzic to po co masz zyc???

K
Kris kros
25 marca, 2:20, Gość:

Brawo Dyrektor szpitala wreszcie ktoś myślący.W innym przypadku za chwilę cały szpital byłby zamknięty.

Sam sobie brawo puknij w głowę! Jak dziecku między 2 a np 6 lat wytłumaczysz ze nie może zobaczyć rodziców! Widocznie nie masz dzieci i w sumie się nie dziwię

G
Gość

Jak motorniczy w tramwaju zauważy że wsiadła jedna osoba więcej to zatrzyma tramwaj i ją wywali mimo że to będzie wolontariuszka lub lekarka.

G
Gość

Brawo Dyrektor szpitala wreszcie ktoś myślący.W innym przypadku za chwilę cały szpital byłby zamknięty.

L
Lasko
24 marca, 21:23, Rodzic:

ten dyrektor szpitala dzieciecego powinien być wywalony w trybie nagłym.Niektóre dzieci w wieku 2-6 bede miały uraz psychiczny do konca życia..Smieszne jest to tłumaczenie ochroną przed koronawirusem .Mamy w województwie 22 przypadki a virus dla dzeci jest nie groźny.Jeśli są obawy co do bezpieczeństwa personelu to trzeba przeorganizować placówke tak zeby rodzice tych najmłodszych mogli z nimi przebywać jeśli to jest za trudne dla zarządców szpitala to znaczy ze sie nie nadają .Dla mnie to zwykłe lenistwo.

24 marca, 23:05, Gość:

takim podejściem Włosi doprowadzili do tego co teraz mają. Powinniśmy maksymalnie wdrożyć procedury polegające na ograniczeniu rozprzestrzeniania się koronowirusa. Decyzja dyrektora szpitala jak najbardziej słuszna. Chcecie drugie Włochy? Tam odpuścili niektóre procedury, zobaczcie ogrom tej tragedii. Kilka wylanych łez rodziców i dzieci w ramach chwilowej rozłąki to nic w porównaniu do łez z powodu utraty bliskiej osoby. Tłumaczenie, że dzieci łagodnie to przechodzą i co z tego? Za to pielęgniarki i lekarze już mniej. Włączcie myślenie. Grono z Nas niema zielonego pojęcia że może być zakażona i przechodzić to bezobjawowo.

Co tu za głupoty teraz wypisujesz ??

Całkowicie to rozum stracilas

B
Babcia

Biedne dzieci. Czy ten Dyrektor to nie ma serca. Przecież te dzieci już mają traumę związaną z badaniami z operacjami diagnostyką i jeszcze oderwane od rodziców. Dorośli mają traumę z pobytem w szpitalu a gdzie dopiero te malutkie dzieci. Przecież można ustalić to logistycznie. Np. Wyznaczyć 1 osobę z rodziców może to być mama lub tata która zostaje w szpitalu z dzieckiem i ma zakaz całkowitego opuszczania szpitala. Przebadać tego rodzica czy nie ma wirusa i jest cały czas z dzieckiem w środku. CZY NIKT TAM NIE POTRAFI MYŚLEĆ!!!!!!

G
Gość
24 marca, 21:23, Rodzic:

ten dyrektor szpitala dzieciecego powinien być wywalony w trybie nagłym.Niektóre dzieci w wieku 2-6 bede miały uraz psychiczny do konca życia..Smieszne jest to tłumaczenie ochroną przed koronawirusem .Mamy w województwie 22 przypadki a virus dla dzeci jest nie groźny.Jeśli są obawy co do bezpieczeństwa personelu to trzeba przeorganizować placówke tak zeby rodzice tych najmłodszych mogli z nimi przebywać jeśli to jest za trudne dla zarządców szpitala to znaczy ze sie nie nadają .Dla mnie to zwykłe lenistwo.

takim podejściem Włosi doprowadzili do tego co teraz mają. Powinniśmy maksymalnie wdrożyć procedury polegające na ograniczeniu rozprzestrzeniania się koronowirusa. Decyzja dyrektora szpitala jak najbardziej słuszna. Chcecie drugie Włochy? Tam odpuścili niektóre procedury, zobaczcie ogrom tej tragedii. Kilka wylanych łez rodziców i dzieci w ramach chwilowej rozłąki to nic w porównaniu do łez z powodu utraty bliskiej osoby. Tłumaczenie, że dzieci łagodnie to przechodzą i co z tego? Za to pielęgniarki i lekarze już mniej. Włączcie myślenie. Grono z Nas niema zielonego pojęcia że może być zakażona i przechodzić to bezobjawowo.

G
Gość

Nigdy bym nie zostawił swojego dziecka samego w szpitalu. To STRASZLIWE przeżycie i trauma dla malucha. Kto to wymyślił?

K
Kasie
24 marca, 21:23, Rodzic:

ten dyrektor szpitala dzieciecego powinien być wywalony w trybie nagłym.Niektóre dzieci w wieku 2-6 bede miały uraz psychiczny do konca życia..Smieszne jest to tłumaczenie ochroną przed koronawirusem .Mamy w województwie 22 przypadki a virus dla dzeci jest nie groźny.Jeśli są obawy co do bezpieczeństwa personelu to trzeba przeorganizować placówke tak zeby rodzice tych najmłodszych mogli z nimi przebywać jeśli to jest za trudne dla zarządców szpitala to znaczy ze sie nie nadają .Dla mnie to zwykłe lenistwo.

Dobrze napisane. Gdzie tu dobro dzieci? Trauma do końca życia ?

R
Rodzic

ten dyrektor szpitala dzieciecego powinien być wywalony w trybie nagłym.Niektóre dzieci w wieku 2-6 bede miały uraz psychiczny do konca życia..Smieszne jest to tłumaczenie ochroną przed koronawirusem .Mamy w województwie 22 przypadki a virus dla dzeci jest nie groźny.Jeśli są obawy co do bezpieczeństwa personelu to trzeba przeorganizować placówke tak zeby rodzice tych najmłodszych mogli z nimi przebywać jeśli to jest za trudne dla zarządców szpitala to znaczy ze sie nie nadają .Dla mnie to zwykłe lenistwo.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski