https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koniec przyjaźni między Berlusconim i Putinem. Były premier Włoch krytykuje zbrodnie Rosji w Ukrainie

Kazimierz Sikorski
AP/East News
Ponad dwie dekady trwała kontrowersyjna przyjaźń Silvio Burlusconiego z Władimirem Putinem. Zakończyła je okrutna wojna w Ukrainie.

Przyjaźń między prezydentem Rosji Władimirem Putinem a byłym premierem Włoch Silvio Berlusconim wydaje się kończyć po dwóch dekadach wzajemnego podziwu, rodzinnych wakacji i wspólnych wartości politycznych.

Pogłoski o tym, że stosunki się pogorszyły, potwierdziły się na niedawnej konwencji Forza Italia w Rzymie, gdy Berlusconi wyszedł na scenę i po raz pierwszy od czasu inwazji Rosji na Ukrainę wypowiedział imię Władimira Putina po raz pierwszy. - Nie mogę i nie chcę ukrywać, że jestem głęboko rozczarowany i zasmucony jego zachowaniem. Spotkałem go dwadzieścia lat temu i zawsze wydawał się człowiekiem demokracji i pokoju – powiedział miliarder.

Teraz 85-letni były premiera Włoch rozstaje się z Putinem, którego nazwał w 2015 roku „niewątpliwie numerem jeden wśród światowych przywódców”.

- W obliczu okropności masakr cywilów w Buczy i innych obszarach Ukrainy, prawdziwych zbrodni wojennych, Rosja nie może zaprzeczyć swojej odpowiedzialności. Powinna, we własnym interesie, zidentyfikować i postawić sprawców przed sądem – powiedział Berlusconi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski