Policjanci namierzyli złodzieja na jednej z ulic Tucholi, gdy prowadził rower. Miał na nim zawieszone dwie aluminiowe felgi. Zapytany przez funkcjonariuszy o pochodzenie części samochodowych, pokrętnie zaczął się tłumaczyć skąd je ma.
- Mężczyzna po krótkiej rozmowie przyznał, że zarówno felgi, jak i rower pochodzą z kradzieży, której dokonał parę dni wcześniej - informuje mł. asp. Justyna Janiak, oficer prasowy KPP w Tucholi.
Policyjny pościg za złodziejami alkoholu w Tucholi
Jak się okazało 29 - latek w ciągu kilku dni wyniósł z jednej posesji aluminiowe części samochodowe. Ich wartość to ok. 2,7 tys. zł. Ponadto, jego łupem padł też rower i znaczna ilość miedzi.
Policjantom udało się odzyskać wszystkie skradzione rzeczy.
Czytaj również: Nie otwieraj podejrzanych zdjęć na Facebooku. To atak hakerów!