Pod koniec stycznia, do redakcji „Expressu Bydgoskiego” zgłosił się jeden z bydgoskich VIP-ów. Nasz rozmówca, wiedzę zdobytą w bibliotece wykorzystuje m.in. w celach zawodowych. Stąd, nierzadko można go spotkać pogrążonego w np. rękopisach Józefa Weyssenhoffa lub pamiętnikach Wincentego Pola.
[break]
- Często korzystam ze zbiorów specjalnych biblioteki - mówi bydgoszczanin. - Dlatego bardzo zmartwiła mnie informacja o tym, że kolekcja ta może przestać istnieć. Jak mówili mi znajomi, pracownicy uniwersytetu, niektórzy bibliotekarze otrzymali już wypowiedzenia z pracy. Słyszałem, że uczelnia planuje restrukturyzację przez likwidację i nie dotyczy to tylko biblioteki...
Postanowiliśmy sprawdzić, czy UKW rzeczywiście zamierza ograniczyć liczbę etatów. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że wypowiedzenia zostały wycofane, oficjalnie usłyszeliśmy, że...
- Nie planujemy restrukturyzacji i zwalniania pracowników - zapewnia Małgorzata Jendryczka, rzecznik UKW. - Jeśli komuś kończy się umowa, to zdarza się, że jej nie przedłużamy. Podobnie, jeśli ktoś odchodzi na emeryturę, to nie przyjmujemy nowej osoby na jego miejsce.
Niewielu bydgoszczan wie o tym, jak cenne manuskrypty znajdują się w uniwersyteckiej bibliotece.
- Kolekcja starych druków i rękopisów stworzona została przez pierwszego dyrektora dr Henryka Dubowika, między innymi z myślą o wsparciu zajęć dydaktycznych - wyjaśnia dr Aldona Chlewicka, dyrektor Biblioteki UKW. - Stare druki stanowią starannie i trafnie dobraną kolekcję pozycji reprezentujących ważniejsze ośrodki drukarstwa w Polsce i na zachodzie Europy oraz wydawnictwa charakterystyczne dla kolejnych okresów dziejów książki i kultury.
Do najciekawszych należą cenne i unikatowe druk z XV w.: Antona Kobergera z Norymbergii, Johanna Frobena. Z późniejszych zwracają uwagę dzieła: Marcina Kromera Dzieje Polski 1558 r. z bazylejskiej oficyny Joannesa Oporinusa; Leonharda Fuchsa Kreüterbuch z ręcznie kolorowanymi drzeworytami, wydany w 1543 r. w Bazylei przez Michaela Isingrina; słynne dzieło Georga Rüxnera Thurnier-Buch, wydrukowane we Frankfurcie nad Menem w 1566 r. przez Georga Rabena. Polskie oficyny reprezentują druki Jana Hallera, Hieronima Wietora, Macieja Wirzbięty, Łazarza Andrysowica i innych. Cenną kolekcję stanowią encyklopedie, wśród niech kompletne, 35-tomowe wydanie Wielkiej Encyklopedii Francuskiej, redagowanej przez Denisa Diderota i Jeana d’Alemberta, jak również niemal wszystkie encyklopedie polskie, w tym Nowe Ateny Benedykta Chmielowskiego, wydawnictwa Orgelbranda, Trzaski, Everta i Michalskiego.
Uniwersytecka Biblioteka nie pełni jedynie funkcji wypożyczalni książek.
- Staramy się pełnić również rolę „trzeciego miejsca”, czyli miejsca w którym spędza się najwięcej czasu poza domem i pracą - podkreśla Aldona Chlewicka. - Oferujemy obszary do nauki (sale dydaktyczne), miejsca spotkań (sale pracy zbiorowej, przestrzenie społeczne), kabiny pracy indywidualnej.
W Bibliotece UKW odbywają się zajęcia wchodzące w program nowoczesnych kierunków: informacja naukowa i bibliotekoznawstwo oraz humanistyka drugiej generacji.
