Inowrocławscy policjanci zatrzymali
51-latka podejrzewanego o dokonanie zabójstwa. Wszystko wskazuje na
to, że denat zginął z rąk znajomego. Sprawcy grozi kara
dożywotniego pozbawienia wolności.
<!** reklama>
Wczoraj policjanci z Inowrocławia
otrzymali informację, że w jednym z mieszkań przy ul Szymborskiej
znajdują się zwłoki mężczyzny. Wysłany na miejsce patrol
potwierdził zgłoszenie. Obrażenia ciała u 50-latka wskazywały,
że do śmierci przyczyniły się inne osoby.
- Z informacji, które zebrali
śledczy wynikało, że podejrzewanym o tę zbrodnię może być
znajomy ofiary, przebywający od pewnego czasu w jego mieszkaniu.
Jeszcze wczoraj w okolicach miejsca zbrodni, policjanci zauważyli
zakrwawionego mężczyznę. Po jego zatrzymaniu okazało się, że
jest to znajomy nieżyjącego – informuje sierż. sztab. Izabela
Lewicka Woszczak.
Badanie wykazało, że mężczyzna
podejrzewany o dokonanie zbrodni jest pijany. Miał ponad 3 promile
alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnej celi. Policjanci
gromadzi dowody, aby przedstawić je prokuratorowi.