https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kolejna nowatorska operacja w Bydgoszczy

Katarzyna Oleksy
Kilkanaście godzin na sali operacyjnej spędzą dziś lekarze ze szpitala im. Biziela. Podjęli się rekonstrukcji żuchwy z zastosowaniem autogennego przeszczepu.

Kilkanaście godzin na sali operacyjnej spędzą dziś lekarze ze szpitala im. Biziela. Podjęli się rekonstrukcji żuchwy z zastosowaniem autogennego przeszczepu.

<!** Image 2 alt="Image 160878" sub="Lipcową operację plastyki czaszki z użyciem biokomponentów w „Juraszu” nazwano cudem XXI wieku
Fot. Tadeusz Pawłowski">

Poddawana zabiegowi pacjentka od wielu lat cierpi na postępującą dysplazję włóknistą trzonu żuchwy. Jak wyjaśnia dr n. med. Piotr Winiarski, ordynator Oddziału Otolaryngologii z Pododdziałem Chirurgii Szczękowej Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 im. Biziela, to zmiana rozrostowa kości. Jej przebieg polega na niekontrolowanym rozroście i zniekształceniu. W przypadku operowanej dziś bydgoszczanki choroba spowodowała deformację twarzy i utrudniła jej codzienne funkcjonowanie, w tym chociażby jedzenie.

- Pacjentka jest w wieku około czterdziestu lat, z problemem zmaga się od lat dziecięcych. Przechodziła już zabiegi w innych ośrodkach, polegały one jednak na ociosywaniu zmiany. Obecnie medycyna dysponuje nowoczesnymi metodami, stosowanymi na przykład w onkologii, które pozwalają przywrócić pacjentowi komfort życia - wyjaśnia dr Winiarski, pod którego przewodnictwem przeprowadzony będzie zabieg. Podczas jego trwania lekarze podejmą się próby rekonstrukcji żuchwy kobiety z zastosowaniem autogennego przeszczepu płata skórno-mięśniowo-kostnego z zespoleniem mikronaczyniowym. Pobrany zostanie on z okolic podudzia pacjentki. Operacja może trwać nawet dziesięć godzin. Doktora Winiarskiego na sali operacyjnej będą wspierać: laryngolog, chirurg szczękowy, chirurg naczyniowy. Obecny będzie także dr n. med. Janusz Jaworowski, chirurg naczyniowy z Warszawy. To nie pierwsza tego typu operacja bydgoskiego zespołu - dwa lata temu przeprowadzono tu zabieg rekonstrukcji żuchwy pacjenta, u którego deformacja nastąpiła z powodu nowotworu. Nasz ośrodek jest jednym z nielicznych w kraju, w którym podejmowane jest tego typu leczenie. To zabieg trudny, kosztowny i czasochłonny.

<!** reklama>W lipcu lekarze z Kliniki Neurochirurgii i Neurotraumatologii Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. Jurasza przeprowadzili pierwszy w Polsce niekomercyjny zabieg plastyki rozległego ubytku czaszki z użyciem biomateriałów, wykonanych na indywidualne zamówienie. Specjalny implant sprowadzono z Włoch. Określono go jako cud XXI wieku, bowiem po czasie ma on zrosnąć się z kością czaszki, którą dopełnił. Implant kosztował 32 tys. złotych - całość kosztów pokrył NFZ, co także było ewenementem w skali kraju.

<!** reklama>

Pacjentom w całej Polsce znana jest postać prof. Marka Harata z 10. Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką. Szef kliniki neurochirurgii i chirurgii głowy szpitala specjalizuje się w nowoczesnych metodach leczenia. To on w 1999 r. wykonał pierwsze nowoczesne operacje w chorobie Parkinsona, a w pierwszych latach XXI wieku zabiegi psychochirurgiczne w zespole natręctw oraz głębokiej stymulacji mózgu u osoby z porażeniem mózgowym.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski